Szklana Szyba (Przez nią wszystko widać)

20 6 2
                                    

Wszystko mi o tobie przypomina,
Ulica którą przechodzę,
Sweter w którym ciągle chodzę.
Świeczki w mym pokoju,
Nawet ich światło nie poprawia mi nastroju.
Wspomnienia nie dają mi spokoju,
Może pomoże mi zmiana wystroju.
Muzyka którą słucham,
Głęboko się w nią wsłucham,
I słyszę jak razem te piosenki śpiewałyśmy,
Bycie na zawsze sobie obiecałyśmy.
Mówią że nie składa się obietnic, których nie można dotrzymać.
I mają rację,
Iż my swojej nie dotrzymałyśmy.

Muszę postawić przed nami szklaną szybę.
Nie mogę znów tego zacząć,
Bo kolejne rozstanie będzie boleć jeszcze bardziej.
Tylko że przez tą szklaną szybę wszytko widać.
Widać wspomnienia,
Naszą wspólną przeszłość,
I widzę nasze kłótnie dawne,
Ale nie chcę cię taką pamiętać,
Nie chcę pamiętać naszych błędów,
Lecz przez tą szybę widzę je bez problemu.
Widzę też teraźniejszość,
I to kim teraz jesteś,
I jak szybko pozbierałaś się po naszym końcu.
Widzę cię piękną w słońcu,
I przypominam sobie,
Że ja dalej nie mogę pozbierać się po tobie.

Nie mogę zbić tej szyby,
Bo jak wrócimy do siebie,
Szkło pokaleczy moje serce.
Będzie mi się wydawało że ten powrót to jagby na niby,
Lub że mam zwidy.

Czasami wolałabym żebyś po prostu odeszła z tego świata.
Iż mam wrażenie że mniej by bolało,
Niż gdy widzę cię co chwilę,
Ale nie jestem z tobą.

Czasem patrzę przez tą szybę,
Po szkle spływają słone łzy,
I mam wrażenie że cały świat jest na mnie zły,
A ten cały świat, to byłaś dla mnie właśnie ty.

Jaśmina Trzos.

Wiersze Z Dobrego Serca I Natchnionych MyśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz