Łąka

29 7 1
                                    

Łąka,
Moja psina gdzieś się tam błąka.

Czy jest jej tam dobrze?
Straciłam ją o śmierci porze.

Tęsknię za nią.
Myślami gdzieś gonię ją.

Czemu tak szybko odeszła?
Czemu śmierci nie uszła?

Gdy patrzę na inne psiny.
Myślę czy ta moja, odeszła z mojej winy.

Oddajcie mi moją gwiazdkę.
Moje światło w ciemności.
Czy psina moja się na mnie złości?

Łzy mi spływają,
I szyję zalewają,
Kiedy o niej myślę.
Żadnego sposobu by o niej zapomnieć, nie wymyślę.

Kiedyś się z tobą spotkam.
Tam na łące.
Zobaczę twoje oczy błyszczące,
Miłością płonące.

Czekaj tam na mnie,
I podbiegnij radośnie.
Ja wiem, że zachowam się wtedy żałośnie,
Ale moja miłość do ciebie jeszce bardziej urośnie.

Jaśmina Trzos.

Wiersze Z Dobrego Serca I Natchnionych MyśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz