Pov Katsuki
Od paru nastu minut ogarniałem młodą, tak się kurwa nie da. Nie da się! Albo mnie coś za chwile pojebie albo nie wiem. Nie ona nie chcę kucyków, nie ona nie chcę warkoczyków, nie ona nie chce koka, nie jeden nie dwa, no Ja pierdole! Zachciało mi się ruchać to teraz mam. Nie mogę zostawić jej bez uczesanych włosów.
— Mama lepiej robi włosy! — krzyknęła mi w twarz. Teraz to kurwa Oliv jest w zaświatach.
— H a?? — mruknąłem. — To niech mama zabiera cię do tych super wszystkich placów zabaw, a nie ja!
Chyba się cofam w rozwoju.
Dziewczynka naburmuszyła się, ja pierdole jeszcze tego brakowała żeby zaczęła krzyczeć. Po chwili przypatrywania się mi z taka miną mruknęła:
— Dwa kucyki są okej.
Wygrałem, Katsuki pieprzony Bakugo nigdy nie przegrywa, nawet z małą zołzą.
Zacząłem robić dla niej te kucyki bo by się posikała za chwilę. Siedzieliśmy oby dwoje w salonie, Ja na kanapie a Oliv na moich kolanach.
Izuku z bliźniakami był na zakupach spożywczych a do Yu przyszła ta małolata.
O wilku mowa.
— Tata. — zaczął a ja już wiedziałem o co chodzi, ah ta pierdolona robota robienia za bankomat.
— Ile? — wycedziłem nawet nie dając mu skończyć.
— 7000 jen?(200zł) — zapytał albo nie wiem stwierdził.
— Prześlę ci na konto. — powiedziałem.
— A ja? — spytała młoda, XD tak wyglądała teraz moja mina.
— Mama ci kupi lizaka i ci wystarczy. — zacząłem. — A właśnie Yu, i co już po lizaczku. — uniosłem znacząco brwi, a ten się cały czerwony zrobił, jak ja lubię drażnić ludzi.
— T-tato! — krzyknął zawstydzony.
— Wiesz to nie moja wina, że Izuku cię przyłapał. Mogłeś się lepiej zamykać czy coś.
— Mam siedemnaście lat, seks jest chyba normalny w tym wieku. — powiedział. — A ty? Ile miałeś lat gdy przestałeś być prawiczkiem? — spytał zawstydzony.
Zaśmiałem się, ale beka
Nie mogłem przestać się śmiać a tamten jak na debila się patrzył na mnie.
— pra co? — spytała młoda.
— Nie ważne Oliv. — powiedziałem ze łzami w oczach.
Dobra czas mu powiedzieć.
— Szczerze to zbytnio nie pamiętam. — znów się zaśmiałem. — Nie wiem z piętnaście haha.
Temu aż oczy wyszły.
— T-to ja myślałem, że za wcześnie. Matko. — przyłożył dłoń do twarzy.
Dopiero teraz zobaczyłem tą dziewuchę na schodach, co za debilka podsłuchuje moje seks historyjki, które opowiadam synowi.
— To pan ma wprawę. — zaśmiała się dziewczyna, która nie wiem czy mi się wydaje ciągle cycki chciała mi pokazać. Co ona głupia? Mój kutas wędruję w tylko jedną dziurę, aż na tą myśl się uśmiechnąłem.
Właśnie gdzie jest Izu, aż ruchać mi się zachciało.
— Clara. — powiedział ostrzegawczo mój syn. Dobrze niech pilnuje tej suki bo mnie zaczyna wkurwiać.
