"Popatrz w tym kierunku, Laur." Instrukował ją Chris Allmeid fotograf.
Lauren siedziała w samochodzie, spoglądając w dal, gdy usłyszała kliknięcie aparatu.
"Czy to było ostatnie zdjęcie?" Zapytała Lauren, zanim wysiadła z samochodu i podeszła do Chrisa.
"Tak, wyszły niesamowicie. Dzięki, Laur!" Uśmiechnął się, przeglądając zdjęcia w swoim aparacie.
"Kiedy będę mogła je wszystkie zobaczyć?" Zapytała Lauren, a on przez chwilę się zastanowił.
"Może jeszcze dziś wieczorem. Wybiorę najlepsze i ci wyślę." Uśmiechnął się, a Lauren poklepała go w podziękowaniu.
"Dzięki, Chris." Uśmiechnęła się, a on podszedł do samochodu i wyjął coś z przedniego siedzenia. Chris wrócił z pudełkiem z nadrukiem Dunkin' Donuts.
"Weź jednego." Uśmiechnął się, otwierając pudełko.
Lauren uśmiechnęła się, chwyciła donuta i zaczęła iść w kierunku swojego samochodu. Wsiadła i uruchomiła silnik.
Chris podszedł do jej okna i uśmiechnął się. "Powinniśmy to kiedyś powtórzyć."
Lauren kiwnęła głową i uśmiechnęła się. Włożyła donuta do ust i ruszyła. Zastanawiała się, co teraz zrobić.
Pierwsza myśl, jaka przyszła jej na myśl, to zadzwonić do Camili i dowiedzieć się co robi, ale potrzebowała "odrobiny przestrzeni". Teraz jednak Lauren nawet nie pamiętała, dlaczego jej to było potrzebne.
Już wszystko przemyślała i doszła do wniosku, że lubi Camilę. Bardziej niż jako przyjaciółkę.
Lauren wjechała na parking przy losowym sklepie i wyciągnęła telefon, zdecydowana wysłać tekst do Camili.
Laur 🐱: Chcę Cię zobaczyć.
Laur 🐱: Tęsknię za Tobą i naprawdę chcę zakończyć to z "przestrzenią" i spędzić czas z Tobą.
Lauren wysłała wiadomości i wzięła głęboki wdech. Czekała na odpowiedź od Camili i po około minucie zobaczyła wiadomość.
Camz 💕: Szkoda, że mi nie powiedziałaś z godzinę temu :( pozwoliłam menedżerowi zaplanować kilka głupich wywiadów.
Camz 💕: Mogę odwołać te wywiady albo zrobić tylko jeden z nich. Tęsknię za tobą.
Laur 🐱: Nieeee, nie odwołuj wywiadów w ostatniej chwili, głuptasie. Zobaczymy się jutro lub później, dobrze? :)
Camz 💕: Dobrze :/
Laur 🐱: Rozchmurz się, kochanie. Do zobaczenia później ;)
Camz 💕: K O C H A N I E
Camz 💕: Ugh, wysłałaś mi mrugającą emotke i powiedziałaś KOCHANIE
Camz 💕: Czy to jest sposób, w jaki ludzie zaczynają sextingować? *
Laur 🐱: Sexting... hm? A co masz na sobie kochanie?
Camz 💕: JKFDHSK DO WIDZENIA
Laur 🐱: 😘
Lauren roześmiała się i zastanawiała się, jaka była reakcja Camili w tej chwili. Włożyła telefon do kieszeni i ruszyła w kierunku kampusu. Zdecydowała, że powinna po prostu poleniuchować.
Kiedy Lauren dotarła na kampus do swojego pokoju w akademiku, usiadła na łóżku i położyła się. Szybko napisała do Normani, pytając, gdzie jest, i dostała odpowiedź, że Ally ją zaprosiła do swojego domu.
CZYTASZ
Wrong Taxi Number-[Camren]
FanfictionOpowiadanie nie jest mojego autorstwa! Autor- @cabeYolights - Lauren wyjęła telefon i w stanie upojenia alkoholowego niezdarnie przeszukiwała swoje kontakty w poszukiwaniu numeru na taksówkę (którego nigdy wcześniej nie użyła, ale zapisała w telefon...