9.MUSZĘ SIĘ Z NIM SPOTKAĆ.

1.4K 41 24
                                    

Pov. Przemek

W Maroko jest genialnie. Jest strasznie późno, bo dochodzi już 1:00 w nocy, a my dopiero wracamy do naszego apartamentu. Z Qry'm i Kubą-operatorem świetnie się bawiliśmy z dziewczynami. Pokazały nam dużo miasta i na prawdę miło spędziliśmy czas. Ciągle ktoś się wygłupiał i z czegoś śmiał. Kiedy wchodzimy do naszego apartamentu, Bartek już śpi, więc i my praktycznie od razu zasypiamy po tak intensywnym dniu.

RANO

Budzę się o 8:00 przez dźwięk budzika. Sięgam po telefon i odpisuje na wiadomości z wczoraj. Niestety rozczarowuje się faktem, że żadna z nich nie jest od Wiktorii. Sprawdzam jej ig i jedyne co widzę to jej zdjęcie z Gengarem na relacji. Bartek też się obudził wiec pytam go o zdrowie.

-Hej stary jak się czujesz?

-Szczerze to chyba przeszła mi gorączka. Może nie jest idealnie, ale dam rade już dzisiaj. - cieszę się z słów chłopaka

Kiedy już każdy jest gotowy idziemy na śniadanie i spotykamy się z Farą i jej koleżankami. Gadamy sobie trochę po angielsku i po polsku. Szczerze nawet nie czuć różnicy kultur, czuje się jakby po prostu młodzi ludzie się spotkali na śniadanie. To serio niesamowite. Zauważam, że Bartek pierwszą polowe śniadania siedzi w telefonie, zauważa to też Qry, który wyprzedza mnie i się odzywa:

- Z kim tak romansujesz?

- Z nikim. - uśmiecha się podejrzanie.

-No Bartuś przyznaj się.- teraz ja chcę się odegrać za te wszystkie teksty

Chłopak na moje słowa zaczyna się śmiać i mówi:

-Nie wiem, czy będziesz zadowolony z mojej odpowiedzi, - nie rozumiem co ma na myśli- bo wychodzi na to, że zabieram ci dziewczynę. - mina mi rzednie i wiem, że to koniec mojego dogryzania- Wika pyta mnie jak się czuje. Wczoraj jak byliście na mieście to długo gadaliśmy i teraz się śmiejmy z memów.

Będąc szczerym to te słowa mnie zabolały. Nie dostałem od niej ani jeden wiadomości, a oni wczoraj gadali i maja super kontakt. Wiem, że nie mogę sobie za dużo wyobrażać w końcu ona nie wysyłała mi żadnych sygnałów. Nawet szczerze nigdy nie gadaliśmy o nas i o ostatnich sytuacjach. Ona miesiąc temu zerwała z chłopakiem, pewnie nawet jej przez myśl nie przeszedłem. Boże, ale ze mnie głupek.

Pov. Wiktoria

-Co ty taka Wkurzona? - pyta mnie Faustyna, przytulając.

- Głupie to wszystko- wtulam się w nią.

-Chcesz o tym pogadać? Winko i ploteczki? - proponuje.

- Wiesz na trzeźwo ci tego nie powiem i sama sobie też się nie przyznam! Więc dawaj dziewczyno! Babski wieczór- śmieje się zadowolona, chociaż przeraza mnie ta rozmowa, to wiem, że jej potrzebuje.

Z dziewczyną szybko idziemy do sklepu po jakieś ciastka i dobre wino. Potem rozkładamy się na kanapie w dresach i zaczynamy nasze ploty. Najpierw rozmawiamy o totalnych bzdurach i śmiejemy się z wiadomości od Bartka, który opowiada, że dziś są u rodziny tej dziewczyny. W myślach mam tysiąc złośliwych komentarzy, ale zostawiam je dla siebie. Nie mogę być niemiła tylko dlatego, że objęła Przemka. Każdy to może zrobić, więc czemu to mi tak bardzo przeszkadza. W pewnym momencie, kiedy dostajemy kolejne zdjęcie przez przypadek wymyka mi się pewna uwaga.

- A niech tam już zostaną na zawsze, jak tak bardzo im się podoba.

Wzrok Fauistii kieruje się na mnie. Dziewczyna jest bardzo zdziwiona.

- Czy to, dlatego cały dzień jesteś w piorunach? Zazdrościsz im, że są w Maroko? - pyta

- Nie, znaczy tak. Znaczy nie do końca- plątam się- Wczoraj Bartek wysłał mi filmik InaNimPzemekObejmowałTąPożalSieBozeInfluencerke.-końcówkę zdania mamrocze szybko, bo aż mi wstyd.

-Co? Nic nie zrozumiałam- śmieje się dziewczyna.

-Przemek obejmował dziewczynę, - mówię wolno- dlatego jestem zła i nie karz mi tego powtarzać! jest mi okropnie wstyd.

-Bidulo ty jesteś o niego zazdrosna? - mówi do mnie jak do dziecka- to nic złego. Ja też często bywam zazdrosna o Bartka, ale tego nie okazuje. To normalne, że cię bolą niektóre widoki i zachowanie drugiej osoby, a my jesteśmy tylko ludźmi i każdy odczuwa takie uczucia.

- Mimo wszystko nie powinnam tak czuć. -mówię sfrustrowana.

- A nie pomyślałaś, że może przez tak dużą pomoc i trochę atencji jaką ci dał... lekko się zauroczyłaś? I teraz, kiedy widzisz, że nie tylko dla ciebie jest taki, zazdrościsz tej dziewczynie? - Faustyna mówi swoją teorię, która zdecydowanie jest prawdziwa- i może powinnaś się zastanowić, czy nie czujesz czegoś więcej? Oczywiście nic na siłę, ale pomyśl o tym.

- Nie mam pojęcia co czuje do Przemka. I mimo wszystko to nie fair wobec Patryka...- nie jest mi dane dokończyć.

-Kochana, ale Patryk zakończył waszą relacje właśnie po to żebyście znaleźli ludzi, których szczerze kochacie, i którzy szczerze pokochają was. Patryk nie chciał udawać i zabierać ci czas na myślenie, że to on jest tym jedynym. Nie myśl o nim tylko o sobie.

Właśnie ciągle mam w głowie fakt, że byłam z Patrykiem, ale przecież to nie dlatego zerwaliśmy, żeby nie męczyć się na całe wieki w czymś co już nie jest prawdziwe. Tylko żebyśmy oboje byli wolni i mogli znieść szczęście.

-Musze się spotkać z Patrykiem- wypalam.

-Dziewczyno ty mnie słuchałaś? Tam nie było nic o spotykaniu się z Patrykiem.- dziewczyna patrzy na mnie niedowierzając co właśnie usłyszała. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

co tu się dzieje?! bum bum bum

MAMY TYSIĄC WYSWIETELEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BARDZO DZIEJYUJE<333333333

PROSZĘ DAJ MI SZCZĘŚCIE // Przemek I WiktoriaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz