27. Nieznajomy Pan Młody

36 7 4
                                    

🍀 Perspektywa Tanishy 🍀
ruinaoceanu

Choć kusiło mnie, aby pod wskazany adres podjechać na swoim motocyklu, zrezygnowałam z tego, wiedząc, że w momencie, gdy spotkam się z Alexem, najpierw skosztujemy swoich ust, które żyły z dala od siebie przez cały weekend, a następnie udamy się do baru, aby wychylić kilka kieliszków i bawić do białego rana. Dlatego też nie warto było ryzykować, nie tylko możliwością wypadku po pijaku, ale także mandatem. Na pieniądze nie narzekałam, nie tylko rodzice mnie wspierali co miesiąc pokaźną sumką, ale i z dzieciństwa miałam trochę oszczędności, jednak nie zamierzałam ich tak głupio tracić.

Alex: jeśli się nie obrazisz, przyjdą ze mną chłopaki

Uśmiechnęłam się delikatnie, odpisując, że im nas więcej tym lepiej. Poza tym bardzo polubiłam Emmetta i Diego, z którym umawiałam się już kilka razy na jakieś wyjście, ale jeszcze nigdy żadne z nich się nie udało, bo był mój wyjazd, jego praca, inne spotkanie. Napawało mnie też to radością, bo nie ukrywałam, ale cała ich paczka mnie podniecała, a zwłaszcza czarnowłosy Diego, który jednocześnie był niezwykle tajemniczy. Chociaż mogło wynikać to z tego, że dobrze go nie znałam i nie był moim znajomym tak jak Alex.

Na taksówkę na szczęście długo czekać nie musiałam, bo wyszłam z willi i nie minęła nawet minuta, a pojazd zatrzymał się pod bramą.

Sama podróż we wskazane miejsce trwała krótko, bo jedynie pół godziny, a kierowca wcale nie był zły. Opowiadał mi o swojej córeczce i o tym, że dziś rano wybiła szybę w drzwiach swojego pokoju, bo podbijała piłkę do nogi. W pewnym momencie nie udało jej się utrzymać nad nią kontroli, czym właśnie sprawiła, że szkło rozsypało się po korytarzu oraz jej pokoju. Uznałam to za zabawne, ale dla mężczyzny takie nie było, a to głównie dlatego, że za cztery dni mieli się wyprowadzać i iść na coś tańszego, a teraz musieli wkładać kolejne koszty w to drogie mieszkanie.

Po usłyszeniu tej historii, cieszyłam się, że ja mogłam żyć w dostatku i nie brakowało mi pieniędzy, choć może gdybyśmy byli biedniejszą rodziną, inaczej wyglądałoby moje dzieciństwo i wiek nastoletni. Może mama zamiast skupiać się na tym, aby zrobić ze mnie za wszelką cenę idealną synową, skupiałaby się na pracy i na tym jak zdobyć pieniądze na wyżywienie, przy czym całkowicie zapomniałaby o mnie. Była kobietą cudowną i mamą dla mojego brata także, ale ja otrzymywałam od niej surową krytykę, gdy zrobiłam coś nie tak i codziennie wykłady o tym, co mi przystoi, a co nie.

— Już jesteśmy, panienko — powiedział mężczyzna, a ja posłałam mu uśmiech i podałam pieniądze.

— Reszty nie trzeba — oznajmiłam, gdy otwierałam drzwi, aby wysiąść z pojazdu. — Może pan za to kupić córce korki, albo nową piłkę i powiedzieć, że to od dobrej wróżki, która całym sercem wierzy, że będzie zawodową piłkarką — dodałam, po czym opuściłam taksówkę, słysząc jeszcze podziękowania kierowcy.

Pomachałam mu, a następnie osunęłam się na chodnik, po czym swoje oczy przesunęłam na wysoki budynek. Zmarszczyłam brwi, zastanawiając się, czy czasami nie pomyliłam adresu. Przede mną stał budynek, wykonany z ciemnego materiału, który jedyne co na myśl mi przyniósł, to grozę. Ulica tętniła życiem, jak to zwykle działo się wieczorem w gorącym Miami, a budynek pozostawał niepokojąco cichy i ciemny. Mimo wszystko postąpiłam krok na przód, aby później unieść głowę wysoko ku górze. Przez zaszklone, wysokie okna zauważyłam neonowe poświaty, co w tym momencie przekonało mnie, że trafiłam pod dobry adres.

Uśmiechnęłam się sama do siebie jak jakaś wariatka, po czym udałam się do budynku. Chciałam jak najszybciej zobaczyć Alexa, aby móc się z nim podzielić swoimi małymi wakacjami. Bez problemu weszłam na najwyższe piętro, gdyż jedyne co się w środku znajdowało to schody. Dopiero na samej górze, gdzie słyszałam już przytłumione dźwięki muzyki, musiałam pokazać dowód.

Thirsty For Lucky (Zakończone).Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz