Rozdzial 5

396 12 0
                                    

- nie przejmuj się nim on tak lubi każdemu dogadywać
- wiem nie raz mnie shipowal z kims z ekipy
- dobra chodz zoja już jest zimno i 20 jutro od 9 nagrywki a trzeba się ogarnąć do spania
- masz racje
wstałam i pomogłam również wice wstać
- jak się z tym czujesz ze będziesz spać z bartkiem?
- no w miare okej
- zapomniałam zapytac, masz chłopaka?
w tym momencie posmutniałam
- hej zoja wszystko okej
mówiąc to wika zatrzymała się i stanęła przed mną
- tak jest okej...
- widzę ze nie mów co jest
- po prostu zerwalam jakiś czas temu z chłopakiem nasz związek był bardzo toksyczny , miał problemy z zazdrością wiec jeśli jakiś chłopak sie na mnie spojrzał albo ja przypadkowo sie na jakiegoś chłopaka popatrzyłam to potem w domu miałam kłótnie oto ze jakis chłopak sie popatrzył na mnie albo ja na jakiegoś ...
- o boze nie wiedziałam przepraszam
po tych słowach mnie przytuliła
- dobra ja ide po walizki i ide sie ogarniać
przytuliłam wike i poszłam w miejsce gdzie zostawiłam walizki jak podeszłam to ich nie było , nagle usłyszałam głos za plecami
- walizki są u nas w pokoju jakby co
jak można sie domyślić zaniósł je bartek podeszłam do niego i go przytuliłam
- dziekuje
- nie ma sprawy
- dobra teraz gdzie jest nasz pokoj bo nie ogarniam
- chodz
poszliśmy do pokoju
- czekaj musze ci miejsce zrobić w szafie
- na spokojnie jutro tez jest dzień żeby to zrobic
szybko wzięłam piżamę i kosmetyczkę i udałam się do łazienki
po jakis 20 minutach wyszłam i udałam się do pokoju
- o w końcu jesteś myślałem ze się zgubiłaś
- bardzo smieszne
jeszcze podeszłam do walizki żeby wszystko schować i szukałam ładowarki nigdzie jej nie mogłam znaleźć
- BOZE
- co się stało?
- zapomniałam ładowarki albo zgubiłam
mówiąc to byłam strasznie wkurzona
- zoja spokojnie mogę ci dac swoją jak chcesz
- jeśli byś dał było by super bo mam dosłownie 3 procent
- no jasne trzymaj
podając mi złapaliśmy chwilowy kontakt wzrokowy który przerwał nikt inny jak Patryk
- O BOZE SORRY NASTĘPNYM RAZEM ZAPUKAM
- eee co chciałeś.   Zapytał brunet
- chciałem się zapytać czy ma ktoś pożyczyć słuchawki
- ja mam
mówiąc to podeszłam do walizki i zaczęłam szukac po chwili znalazłam
- masz
- dzięki wielkie zoja
jak skończył mówić to mnie przytul oczywscie odwzajemnilam
- dobra ja ide dzięki zoja i dobranoc wam
- dobranoc
odpowiedzieliśmy z bartkiem w tym samym czasie
po chwili zaczęliśmy się śmiać razem
- dobra stop idziemy spać dobranoc
- dobranoc zoja

Nasz CzasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz