Zoja co to jest?

168 11 0
                                    

Wstalam o 10;28 a raczej zostalam obudzona przez were okazalo sie ze karol wyjezdza do warszawy i werka wpadla na pomysl zebysmy we 2 spedzily fajnie dzien i pozniej do niej na nocke zgodzilam sie strasznie lubilam werke ufalam jej bardzo umowilysmy sie na 12 wiec wstalam spakowalam pizame ubrania na jutro poszlam po recznik ale najpierw umylam twarz zrobilam skin care pomalowalam rzesy dalam korektor bronzer roz puder i rozswietlacz i wyszlam poszlam sie ubrac , ubralam zwykle cargo i do tego top na dlugi rekaw poszlam na dół zrobic sobie sniadanie zobaczylam bartka robiacego sniadanie
- No dzien dobry
- Cześć . Podeszłam i dalam buziaka bartkowi
- Co tam misiaku
- A dobrze a u ciebie jak wyspany?
- Jeszcze jak . Uśmiechnał sie
- Ciesze sie , co robisz dzis na sniadanie
- A tosty i jajecznica i kawka oczywiscie
- Moje ulubioneee oczywiscie jogurt z owocami top ale to tez pyszne
- Siadaj kawa i tosty gotowe zaraz jajecznice podam
- Dobrze
Bartek przyszedl i zaczelismy jeść znaczy kto zjadl ten zjadl , bo oczywiscie mnie mdlilo nie wiedzialam co sie dzieje ale podziekowalam bartkowi za sniadanie i wytlumaczylam ze jade do werki wiec dopiero jutro wroce szybko pobieglam na gore po torbe szybko wzielam ladowarke dopakowalam kosmetyki perfumy i krem serum i wyszlam z domu po drodze wstąpiłam do apteki po test ciazowy...
Po jakis 10 minutach dojechalam do werki
- Czesc kochana
- Hejka
- Gdzie idziemy ?
- Bershka ? H&M?
Finalnie chodzilysmy po galerii 3 godziny... po 3 godzinach pojechalysmy do werki
- Matko chce tu mieszkac
- Jeden pokoj mamy wolny zapraszam . Zasmiala sie blondynka
Rzucilam torbe na kanape i ogladalam mieszkanie
- Zoja co to jest? Pokazala bialo fioletowe opakowanie
- A no bo jak by ci to powiedziec
Opowiedzialam werce historie od poczatku do konca
- Zoja matko ja z karolem jestem dluzej i nadal nie mamy bobaska ale szczerze mowiac to fajnie by bylo jakbys byla mama mysle ze bylas bys hot mami
- Szczerze mowiac wera nie wiem czy jestem gotowa mam dopiero 20 lat..
- Zoja mysle ze bylabys idealna mama , chcesz teraz zrobic te testy ciazowe czy wolisz z bartkiem?
- Nie wiem mysle ze wole z toba bo nie chce dawac bartkowi nadzieji na to ze zostanie tata..
- To masz i leć
- Pojdziesz ze mna i poczekasz przed drzwiami?
- Jasne
Wiec poszlam i zrobilam test wpuscilam were musialysmy odczekac 5 minut
- Dobra zoja juz minelo jestes gotowa?
- Totalnie nie
- Odwracamy na 3 2 1 dobra?
- Okej...
- 3
- 2
- 1...

Hejka przepraszam za brak rozdziałów ale nie mam pomysłów ale postaram sie napisać coś , w ogole zapraszam na nowa ksiazke o patryku!! Do nastepnego❤️

Nasz CzasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz