Drogi Kaeyo,
przepraszam, że wysłanie odpowiedzi zajęło mi tyle czasu. Nie martw się, wciąż chcę kontynuować naszą korespondencję. To byłoby bardzo głupie z mojej strony gdybym urwał kontakt z powodu czegoś tak małego jak twoja wpadka.
Doceniam to co napisałeś w swoim liście po alkoholu jak i po nim. Również uważam, że jesteś bardzo przystojny jak i wspaniały, inteligentny, cudny oraz kochany . Twój list przeprosinowy wręcz dowodził jak bardzo kochany jesteś. Cieszę się, że prędko próbowałeś naprawić swój błąd. To pokazuje jak bardzo te listy są dla Ciebie ważne, więc z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy.
Ostatnio zainteresowała mnie pewna lektura. Uważam, że jest bardzo trafna do naszej relacji. Gdybyś miał okazję to sięgnij po "Gorące dni w deszczowym Fontaine".
Do tego listu dołączam wcześniejszą fotografię, którą mi wysłałeś. Proszę nie wstydź się. Uważam, że wyglądasz na niej rewelacyjnie.
Twój Neuvillette
(W kopercie było również zdjęcie Kaeyi wraz z innym małym przedmiotem. Był to wiesz pewnego sławnego mondstadzkiego poety o miłości przepisany na kartce ręcznie przez Neuvillette.)
Drogi Neuvillette,
jest mi niezmiernie miło, że chcesz kontynuować tą znajomość. Naprawdę przez chwilę odrobinę się bałem, że moje głupie zachowanie zniszczy to co razem zbudowaliśmy.
Wiersz, który mi przysłałeś jest bardzo znamy tu w Mondstadt. Powiem Ci nawet małą ciekawostkę. Znam autora. Jest stałym bywalcem tawerny do której często chodzę, więc mógłbym nas nawet nazwać znajomymi. Gdybyś był tu w Mondstadt to na pewno bym Cię zabrał do niego, żebyś mógł posłuchać jego pieśni i wierszy.
Co do książki to nigdy o niej nie słyszałem, ale chętnie przeczytam. Skoro przyciągnęła Twoją uwagę to musi być coś naprawdę wartościowego. Mamy w siedzibie rycerzy pokaźną bibliotekę, więc na pewno ją tam znajdę.
Pozdrawiam,
Kaeya
Author's note
Kaeya jeszcze nie wie co go czeka

CZYTASZ
Atrament na papierze[]Kaevillette[]Genshin impact
FanfictionIch korespondencja zaczęła się niewinnie. Powolutku więź zrodziła się dzięki wymianie listów. W miarę pogłębiania się ich korespondencji, zaczęło także pogłębiać się ich uczucie, co prowadzi do spotkania, które wykracza poza słowa na papierze. Żaden...