❤Przyjaciel mojego brata❤

Rozdział 25

Laura
Obudził mnie rano budzik wstałam i wyłączyłam go po czym spojrzałam na miejsce obok. Chwyciłam telefon i zrobiłam zdjęcie Aronowi jak spał. Poszłam do szafy wzięłam z niej czarną obcisłą sukienkę z szuflady wzięłam ciężkie cieliste rajstopy i czerwoną koronkową bieliznę. Poszłam do łazienki umyłam się ubrałam i wrucilam do pokoju polorzyłam piżame obok Arona. Spakowałam rzeczy do torby poszłam na dół a torbę powiesiłam na poręczy od schodów. Nikogo nie było więc zrobiłam sobie kawę i tosty oraz wzięłam jedzenie do szkoły. Kiedy już wszystko zrobiłam i miałam wychodzić napisałam na kartce aby nikt się nie martwił.

Hejka jak coś nie martwcie się jestem w szkole kocham was miłego dzionka do zoba w szkole.            Wasza Laura

Wyszłam z domu i poszłam do szkoły kiedy byłam blisko zobaczyłam Van. Podeszłam do niej i poszłyśmy na lekcje. Pierwsza lekcja poszła szybko na przerwie poszłyśmy do sklepiku po cherbate. Kiedy zadzwonił dzwonek na lekcje weszliśmy i usiedliśmy z tyłu.
- Masz 4 zadanie - Van otworzyła zeszyt
- tak a ty masz 8- spojrzałam na nią otwierając zeszyt
- właśnie nie ale mam 14 hahah- spojrzała u się zaśmiała a ja razem z nią
- o to daj ja nie mam hah- zabrałam jej zeszyt gdy nagle poczułam wibracje gdy spojrzałam na telefon
- powiem ci że musimy się pospieszyć bo zaraz zbierać będzie Laura już Laura słuchasz mnie- dziewczyna mnie potrząsnęła
- co co mówiłaś- spojrzałam na nią
- Laura wszystko okej jesteś blada- złapała mnie za rękę
- zobacz to- pokazałam jej telefon
- "hej ślicznie wyglądasz dawno się nie widzieliśmy maleńka kupę lat TWÓJ ALEX"  kogo to- popatrzyła na mnie
-mój były Lukas go nie na widzi i ja też za to co zrobił - krzyknęłam szeptem
- a co zrobił- spojrzała na mnie
- zdradził mnie a kiedy się dowiedziałam o tym zerwałam z nim ale on nie mógł się z tym pogodzić i przyszedł najebany kiedyś jak jeszcze tu mieszkałam i prawie mnie no wiesz ... Zgwałcił - tłumaczyłam jej wszystko po kolei a w oczach miałam łzy
- o kurwa i co teraz - spojrzała na mnie
- po pierwsze przepiszemy te zadania przyjdzie Lukas to mu pokarze - spojrzałam na nią i zaczęłam pisać. Dziewczyna pokiwała głową i do końca lekcji trzymała mnie za rękę.
Po trzeciej lekcji przyszedł Lukas i Aron. Bardzo się bałam i nie wiedziałam jak mam to powiedzieć. Nie chciałam aby wiedział z drugiej strony bałam się że coś mi zrobi. Poszłam na dół i zobaczyłam chłopaków przy szafce. Nagle łzy mi zaczęły napływać do oczy a ja pobiegłam do Lukasa i się przytuliłam.
- młoda co się stało - powiedzieli jednocześnie a mi nie chciało przejść to przez gardło wskazałam na przyjaciółkę
- co jej zrobiłaś Vanessa - krzyknoł Aron
- nic jej nie zrobiłam debilu nie dotykaj mnie - powiedziała popychając go na szafki
- to czemu płacze i pokazała na ciebie - krzyknoł Lukas
- kurwa mać debile z was czasami napisał do niej jakiś Alan Alex chuj wie jak mu było a ona się boi- powiedziała ciszej aby nikt nie usłyszał
- Kto to jest- złapał mnie za ramie Aron
- mój były - spojrzałam na Lukasa
- nie Laura nie mówisz że to Alex- obioł mnie mocniej
- do wiem się czemu to takie straszne- krzyknoł Aron
- bo on ja zdradził i próbował zgwałcić tak w skrócie - powiedział cicho mój brat
- zabije go - rzucił szybko
Lukas zwolnił mnie i kazał Aronowi mnie zawieść do domu. Kiedy weszliśmy do domu poszliśmy zjeść. Potem oglądaliśmy film w pokoju Arona. Po jakimś czasie poszłam się umyć i poszłam spać a Aron czekał na Lukasa.