❤Przyjaciel mojego brata❤

Rozdział 18

Aron
Obudziłem się czując kogoś obok jak się odwróciłem nie mogłem uwierzyć. To nie był sen ona naprawdę spala że mną w łóżku. Delikatnie się podniosłem aby jej nie obudzić. Pocałowałem ja delikatnie w czoło poszedłem się umyć założyłem same spodenki i poszedłem na dół.
-Yy przepraszam ale cooo tu się odpierdala- zaśmiałem się na widoc calujących się przyjacół
-Aro to nie tak jak myślisz my...- zaczęła się tłumaczyć Lara
-Lara błagam cię ja już wiedziałem że wy kręci cię - podszedłem i ja przytuliłem
-Stary nie mów Laurze sam jej powiem- spojrzałem w stronę przyjaciela
-sopko- obiołem go i poklepałem po plecach
- a jak z wami - spytała Lara
- nie wiem sam chyba dobrze Laura nie chce się spieszyć więc narazie nic się nie dzieje - wyjaśniłem i się uśmiechnąłem
Zrobiłem jajecznice dla mnie i Laury i poszedłem na góre. Kiedy wszedłem nikogo nie było postawiłem jedzenie na biurku i poszedłem do jej pokoju ale tam też jej nie było. Poszedłem do siebie i zacząłem do niej dzwonić ale nie słyszałem nigdzie jej telefonu. Już miałem iść po Lukasa- gdy usłyszałem otwierające się drzwi wybiegłem i zobaczyłem ją była się umyć bo włosy miała mokre a ciało lśniło od wody.
-piękna jesteś - podszedłem i pocałowałem ja delikatnie w szyje
-ohh- jęknęła cicho
-ciii bo jeszcze cię usłyszą chodź śniadanie jest- pocałowałem ja drugi raz
-ohhh Aron- jęknęła głośniej
-Mała cicho- wziąłem ją na ręce i zaniosłem do pokoju i połorzyłem na łóżku
-Aron bo ja wiem że mówiła że nie chce się spieszyć ale...- złapała mnie za rękę i polorzyłam na swojej kobiecości  
-młoda napewno ja poczekam - spojrzałem na nia
-Tak ale nie będzie bolało - zjechała wzrokiem na moje usta
-malutka troszkę będzie ale jak będziesz chciała przestać to mów- spojrzałem na nią
-mhm- mruknęła
-słowo- powiedziałem stanowczo
-tak- spojrzała w moje oczy
Połorzyłem się obok niej a rękę wsunołem po jej koronkowe figi zaczołem delikatnie. Kierując się coraz niżej. Spojrzałem na dziewczynę żałując ja delikatnie w szyje wsunołem w nią swoje palce. Laura wygięła się delikatnie i jęknęła. Postanowiłem dolorzyc drugiego na co dziewczyna jeszcze bardziej się wygięła. Po chwili dziewczyna doszła głośnym jękiem
-pieknie mała- szepnąłem jej do ucha
-Aron kocham cie- usiadła na mnie i mocno się przytuliła
-A ja ciebie - również ja obiołem
Leżeliśmy tak długo potem oglądaliśmy i jedliśmy. Zjedliśmy wszyscy obiad i oglądaliśmy film.
-Laura muszę ci coś powiedzieć - spojrzeli na siebie
-cos się stało - przytuliła się do mnie
-Nie młoda ja i Lara jesteśmy razem- spojrzał na Lare a potem zlapał ja za rękę
- ooo cudownie myślałam że to już się nie wydarzy - nagle wszyscy spojrzeliśmy ma nią
-co- krzykneła Lara
- no co- popatrzyłem i ja pocałowałem
- nie porzryj jej Aron- zaśmiał się Lukas
-Laura wiedziałaś - odezwała się przyjaciółka
- domyślałam się - i przytuliła się do niej i Lukasa
Po wszystkim poszliśmy na góre i połorzylismy się spać. Laura obiela mnie mocno a ja ją głaskałem po plecach.

-----------------------------------------------------------

Mam nadzieje że wam sie podoba papa buziaki