DEVIL SLAYER

DEVIL SLAYER rozdział 13 "klan Kushida"

-Yuko podaj! (Powiedziała Reze a Yuko podaje piłkę górą )

(Reze kozłuje piłkę i ją zasłania przed Akumą po czym podaje ją po Koźle do Kanako)

-Yuko łap! (Powiedziała Kanako podając piłkę chłopakowi)

(Yuko rzuca piłkę w stronę kosza a Yota próbuje ją wybić lecz nie sięga)

-ha! Łatwo z wami (powiedziała Reze)

-ach tak? Akuma łapj! (Yota podaje piłkę do Akumy który zmierza w stronę kosza)

-Yota! (Akuma podaje piłkę po Koźle do Yoty a on robi wsad)

(Yota i Akuma zbijają piątkę)

-"ha łatwo z wami" (powiedział Yota przypominając słowa siostry)

-hej idziemy coś zjeść? (Zapytała Kanako)

-jestem za! (Powiedziała Reze)

-ja też! (Powiedział Akuma)

-w porządku (powiedział Yota)

-okej (powiedział Yuko)

-idziemy zjeść kebaba? (Zapytała Reze)

-z chęcią! (Powiedziała Kanako)

-co to jest kebab? (Zapytał Yuko)

-to takie tureckie burrito (odpowiedziała Kanako)

-to jest mięso,warzywa i sos owinięte w chrupiąca ciasto! (Powiedziała Kanako)

-brzmi dobrze (powiedział Yuko)

*Godzinę później*

(Wszyscy jedzą wspólnie posiłek)

-hej Yuko skąd jesteś? (Zapytała Kanako)

-z klanu Kushida (odpowiedział Yuko)

(Yota nagle sobie coś przypomniał)

-wyglądasz jakbyś był zmęczony (powiedział Akuma)

-ja... zawsze tak wyglądam (odpowiedział Yuko)

-hej Yuko...czy wioska twojego klanu jest położona w górach? (Zapytał Yota)

-tak zgadujesz czy skądś wiesz? (Zapytał Yuko)

-nasz ojciec opowiadał że pochodził z klanu Kushida...ten klan miał dużo dobry szermierzy i potężnych kapłanów (powiedział Yota)

-dzisiaj jest dużo szermierzów i 3 kapłanów plus ja...klan podumiera (powiedział Yuko)

-czyli jeśli wasz tata jest z tego samego klanu co Yuko to znaczy że jesteście rodziną! (Powiedziała Kanako)

-to prawda! (Powiedział Yota)

-czemu nie powiedziałaś że masz takiego ładnego krewnego! (Powiedziała zazdrosna Kanako klepiąc Reze po plecach)

-nie wiedziałam! (Powiedziała Reze)

-ale czas na rodzinnego miśka! (Reze przytula Yuko a Yota kładzie dłoń na jego ramieniu)

(Yuko jest zdziwiony i lekko zawstydzony)

-człowieku musimy porozmawiać...(powiedział Katsuro w umyśle Yoty)

-o a już myślałem że uciekłeś na zawsze... miałem otwierać szampana i jeść tort z tej okazji (powiedział Yota do Katsuro)

-ale wróciłem i musimy porozmawiać (powiedział Katsuro w umyśle Yoty)

(Yota wzdycha)

-hej muszę na chwilę...(powiedział Yota i odchodzi od grupy)

-czego chciałeś? (Zapytał Yota)

-jesteś z klanu Kushida? (Zapytał Katsuro)

-raczej tak a co? Kolejny członek rodziny? (Zapytał Yota)

-nie...i bardzo się cieszę z tego powodu (Katsuro odchodzi)

(Katsuro siedzi w umyśle Yoty świat Katsuro przypomina piekło, siedzi na tronie z kości jego przeciwników a zamiast wody była krew)

-ten cholerny dzieciak pochodzi z tego cholernego klanu...(powiedział Katsuro)

-zniszcze jego życie...i zabiję jego rodzinę i przyjaciół

(Powiedział Katsuro)

(Siedziba BPJ po powrocie Kanako z egzaminu)

-gratulacje Kanako twoja nabyte umiejętności pomogą nam w naszej dalszej współpracy (powiedziała Misaki)

-zwołałam was ponieważ muszę ogłosić smutną wiadomość...

Pan Takemura wysłał nam list pożegnalny a to oznacza kolejny cios dla naszej organizacji pan Takemura był ważnym i doświadczonym członkiem będzie go nam brakowało ale mam też kolejną wiadomość...do USA polecicie sami ale będzie tam na was czekał nasz wielki talent Yorihiro Hidoshi jest młody ale jest jednym z najlepszych (powiedziała Misaki)