-Yamiyo,Ryo i Frost wchodzą do restauracji-
Recepcjonistka: dzień dobry stolik dla trzech osób?
Ryo: dzień dobry...tak jest nas trójka poproszę stolik przy oknie jeśli można
-Ryo ładnie uśmiecha się do recepcjonistki-
Recepcjonistka: stolik numer sześć dla państwa kelner za niedługo podejdzie i przyjmie zamówienia
-Recepcjonistka również uśmiecha się do Ryo-
-trójka siada przy stoliku z numerem szóstym
Yamiyo i Frost przy oknie-
Frost: czemu nie siadasz Ryo?
Ryo: no wiesz Frost...ja chciałem usiąść przy oknie
Frost: co za różnica? Usiąść tam a tu
Ryo: ja chciałem usiąść przy oknie...
Frost: dobra już siadaj przy tym oknie
-Frost wstaje i daje usiąść Ryo'jemu przy oknie-
Kelner: dzień dobry państwu czy mogę przyjąć zamówienia?
Frost: ja wezmę...
Ryo: och Frost... kobiety mają pierwszeństwo
Yamiyo: ja poproszę frytki z kurczakiem
Frost: ja chcę smażoną rybę z ziemniakami i lampkę wina
Ryo: ja natomiast poproszę o pierożki Gyoza z matchą
Kelner: przepraszam ale niestety nie mamy tego w menu jedynie co możemy zaproponować to zieloną herbatę zamiast matchy
Ryo: cóż to za restauracja...no cóż w takim razie ziemniaczki z stekiem i zieloną herbatę
Kelner: dobrze ale zieloną herbatę niestety musi zrobić sobie pan własnymi rękami o tam
-kelner pokazuje gdzie Ryo może zrobić sobie herbatę-
Ryo: dobrze dziękuję
Kelner: ja także państwu dziękuję
-kelner odchodzi-
Ryo: widzieliście to? Co za bezczelność...ale za niedługo to się skończy i będę robić wszystko bez proszenia ich... no Frost może zrobiłbyś mi herbaty?
Frost: czemu ja?
Ryo: bo kobiecie nie powiesz żeby zrobiła ci herbaty...a ty jesteś najbliższej i ładnie cię proszę
-Frost wzdycha i idzie zrobić herbatę-
Ryo: hmm dobrze...
Yamiyo: hm o co ci chodzi?
Ryo: mam plan...
Yamiyo: a podzielisz się z nim?
Ryo: oczywiście ale niech Frost wróci...
-Frost wraca z herbatą dla Ryo-
Ryo: więc plan jest taki... musimy zaatakować w kilku miejscach gdzie jest najwięcej ludzi...times square,metra, Broadway i most Brookliński tam będzie dużo ludzi... będę mógł wypuścić masę słabszych diabłów ale na nich wystarczy w sumie karabin...na średnich tak samo chociaż one sa twardsze ale i tak będzie nas za mało więc musimy znaleźć sojuszników którzy chętnie dołączą...potrzeba kapłana lub nawet dwóch żeby rzucił zasłonę i dał nam trochę czasu przed pogromcami i kogoś pokroju was...
Frost: albo skontaktować się z Shinigami Kokujin'em
Wtedy wygrana będzie w kieszeni
Ryo: nie poproszę tej małpy o pomoc...albo nas zdradzi albo nie przyjdzie a tak będziemy rosnąć w siłę i on będzie się nas bał...jego ranking się trzęsie bo zaczyna mieć luki i ciężko mu znaleźć zastępców
Yamiyo: naprawdę wierzysz że możesz go pokonać?
Ryo: jest to możliwe tym bardziej teraz gdy jest słabszy niż kiedykolwiek do pomocy będziemy musieli przekonać mojego starego przyjaciela z nim wygramy na pewno
Więc tak mam kilku sojuszników w głowie...
Pierwszy to Akirashi doskonale by współpracował w parze z tobą Yamiyo ty możesz wykonać szybkie ataki i zrywy a on spowolnić wrogów
Druga to Emiko Yurei będzie w stanie rzucić osłonę więc ona jest nam potrzebna
Trzecia osoba to Ryota Kurayami on mógłby zająć czas i zmusić łowców do walki z nim
Czwarta to kwiat śmierci potrafi manipulować swoją krwią i walczyć wręcz
Moim zdaniem oni nam wystarczą... jeśli będzie coś nam źle szło to robimy zbiórkę w central park'u i tam będę czekać
Frost: czekać? To nie będziesz nam pomagać?
Ryo: będę...ale wolę oglądać to z daleka i wszystkim dyrygować jak będzie robić się naprawdę gorąco wkroczę do akcji
Yamiyo: żeby było jasne jak będzie robić się naprawdę gorąco ja uciekam i radzę to każdemu z was
Ryo: nie będzie...wygramy tę bitwę bo wiem że Yorihiro nie wezwie posiłków
Frost: a jak wezwie?
Ryo: no cóż... wkroczę ja
Yamiyo: a co z Yorihiro czemu go nie zabijemy zmusić go do odłożenia broni i poddania się będzie raczej trudne
Ryo: jak już mówiłem to mój przyjaciel a w dodatku ma na swojej stronie potężną klątwę więc muszę go przekonać żeby dołączył do nas
Poza tym słyszałem że grunt pod nogami BPJ wali się więc jeśli zawiodą to BPJ zostanie rozwiązany a dla nas będzie łatwiej i wrócimy do Japonii wtedy pokażemy wszystkim tym małpą że nadchodzi nowa era
No gorąco jest trochę chodźmy na basen!
Yamiyo: jestem za!
Frost: mi tam wszystko jedno... chociaż nie chodźmy na basen!
[Zawartość dodatkowa]
-Yamiyo, Ryo i Frost są na publicznym basenie
Frost podgląda jak Yamiyo się przebiera-
-Ryo wylewa ciepłą wodą na Frost'a a on krzyczy że strachu i bólu ponieważ woda była bardzo ciepła-
Ryo: nieładnie nieładnie Frost... trzeba dać innym trochę więcej prywatności
Frost: dobra już dobra nie musiałeś wylewać na mnie gorącej wody!
Ryo: nie musiałeś podglądać... wiesz co ci zrobi Yamiyo jak jej powiem że ją podglądałeś?
Frost: utnie mi głowę ale najpierw jajca...
Ryo: no właśnie...a teraz wskakuj ze mną!
-Ryo skacze na bombę do basenu-
CZYTASZ
DEVIL SLAYER
Action[Johnny's production] DEVIL SLAYER to początkowo opowieść a w przyszłości komiks o rodzeństwie które dołącza do bezpieczeństa publicznego Japonii (BPJ) aby chronić świat przed złymi diabłami Opowieść wzorowana jest na dziełach Fujimoto, Akutami'ego...