6

389 9 3
                                    

Gdy dojechaliśmy do mieszkania Wiktorii to wyszliśmy z auta uśmiechnięci, otworzyliśmy drzwi  mieszkania przyjaciółki to zobaczyliśmy tuląca się z Przemkiem. Mega słodko wyglądają razem , weszliśmy cicho oraz ściągając buty i kurtki. Okazało się że Przemek i Wika zasnęli razem przy serialu. Miałam bym sobie za złe gdybym ich obudziłam . Więc Qry który widział moją minę wzruszenia postanowił że pojedziemy do niego. Więc tak jak chłopak zaproponował to i tak pojechaliśmy. W drodze do mieszkania Patryka  , ktoś do niego zadzwonił. I tylko słyszałam odpowiedzi na rozmowę.
- No cześć kochanie, gdzie jesteś- mówił Qry przez telefon, on ma dziewczynę musi być fajna , pomyślałam. Leczy z moich przemyśleń wyrwało mnie ciekawa odpowiedź Patryka.
-tak, tak, jak coś to przyjadę z moją koleżanką.- chwile było przerwy jak znowu zaczął gadać.
- nie, nie , spokojnie , tak, no za 5 minut będziemy , no już nie złość się- postanowiłam że przemilcze i nie będę się wtrącać.
Dojechaliśmy na docelowe miejsce , które było jak już wiecie mieszkanie
Qrego i jego dziewczyny , wysiadłam nic nie mówiąc i szłam za nim niczym  cicha dziewczynka. Po jakimś czasie znaleźliśmy się w mieszkaniu. Qry powiedział że idzie po swoją dziewczynę , tak więc czekałam , zobaczyłam że mi przyszła wiadomość  ehh była to moja matka , to ostatnia osoba która musiała mi zepsuć chumor . Ona rzadko pisała , gdy czegoś potrzebowała to nagle umiała się odezwać, dobra nie przedłużam wiadomość brzmiała tak.
  Wiadomości z mamą julity
- No kochana prześlesz mi 2 tysiące- byłam w szoku ILE .... Postanowiłam się spytać po co jej tyle.
- Po co ci tyle kasy ? - spytałam .
- nie dysktuj tylko mi je przelej szybko- o co jej chodzi?. Na pisała znowu .
- Julita nie mam całego dnia- chciałam jej odmówić lecz wiedziałam że będę mieć przerąbane u rodziny. Więc przelałam 2 tysiące. Tym czasie patryk , przyszedł z swoją dziewczynę.
- Julita poznaj moją dziewczynę maję.
- Julita - podałam dziewczynie rękę lecz ona chyba nie była zadowolona z mojego pobytu.
- tak , tak maja. Patryś idziemy oglądać serial?.
- tak jasne Julita chodź.- powiedział on ja czułam się nie chciana przez maję.
- już idę , tylko pójdę do łazienki - powiedziałam nie pewnie.
- łazienka jest prosto i na lewo .
- okej - poszłam do łazienki i się załatwiłam , po 5 minutach  wyszłam.
- już jestem- lecz gdy chciałam usiąść to Maja popatrzyła się na mnie wzrokiem zabójczym, już wiem że mnie nie polubi . Usiadłam obok Qrego a znowu i zaczęliśmy oglądać komedię romantyczną, nienawidzę ich oglądać, podczas filmu  Patryk przytulał Maję , tęskniłam za przytulaniem nawet z Marcinem. Po 30 minutach, Maja odezwała się.
- Może już byś się zbierała Julita.- czyli tak , jestem nie chciana ehh.
- Tak już idę , pa Qry....- ubrałam buty i kurtkę oraz wyszłam....

______________________________________
431- słów, jutro lub w wtorek pojawi się 7 rozdział

something between us - Qry&Julita Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz