21

295 10 2
                                    

( jestem w szoku że rozdziały 1,2,3,4,5 oraz rozdział 12 , mają po 100 wyświetleń po prostu nie umiem mego szczęścia opisać więc chcę wam podziękować że wogule w tą książkę klikneliście, że poświęciliście czas żeby te rozdziały czytać. Jak zaczynałam to pierwszy rozdział miał po ok. 20 wyświetleń. Dziękuję za wszystko pozdrawiam autorka 💗)
Leżeliśmy tak długo, a mi było dobrze, chyba za dobrze... Odwróciłam się do chłopaka by znowu popatrzeć w jego hipnotyzujące oczy . Patrzyłam w jego piękne oczy tak długo aż Patryk to zauważył , już szykował się by coś powiedzieć.
- A co ty jak wypatrujesz w moje oczy , co Julitka hmm- spytał dodając chytry uśmiech. Lecz ja na to odpowiedziałam. - muszę ci przyznać że masz je piękne - odpowiedziałam a następnie dodałam - i hipnotyzujące- na to słowo Qry się zaśmiał lecz nie mogłam tego tak zostawić - a ty z czego się śmiejesz? - spytałam z lekko zaciekawioną miną a następnie się odwróciłam do niego plecami.- Julitka nie obrażaj się - powiedział a następnie wstał i okrążył łóżko, siadając przy mnie. Popatrzył się na moją twarz, położył się obok mnie i zaczął mnie łaskotać. Śmiałam się jak opętana, starałam też go łaskotać lecz na nic . Później nie mam pojęcia jak ale Patryk znajdował się podemną a ja nad nim wiśiałam, patrzyliśmy tak na siebie dłużą chwilę do tego momentu aż Patryk szybko wstał i mocno mnie przytulił od tyłu a następnie złapał mnie za ręce. Puścił piosenkę " Adele set fire to the rain" , poruszaliśmy się w rytmie piosenki. Czułam się jak by ktoś po raz pierwszy mnie zaprosił do tańca tylko że w piżamie (xd) . Po skończonym tańcu położyłam się na moje łóżko chcąc zasnąć lecz tą czynność przeszkodził Patryk który delikatnie wskoczył w moją pościel , przytulając mnie.
- co ty chcesz , wypad stąd - powiedziałam z lekkim śmiechem.
- zostaję tu z moją księżniczką i nie przyjmuje odmowy - odpowiedział , lecz na te słowa się zaśmiałam.
- uhh , dobra możesz zostać . Dobranoc - nie mogłam powstrzymać śmiechu, w głębi duszy pragnęłam by częściej spędzać tak z nim .- no Julitka nie bądź taka - przytulił mnie mocno i tak zasnęliśmy... Obudziłam się i spojrzałam na Patryka który trzymał rękę na mojej talii, lecz moja głowa znajdowała się na jego brzuchu....

______________________________________
Kojeny rozdział typu: nudny i nic nie znaczący do tego kontekstu 374- słów

something between us - Qry&Julita Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz