Tak , Marcin się odezwał i kazał mi wracać do Krakowa lecz ja jemu napisałam( oficjalnie nie jestem z nim tylko że udajemy dla rodziców, lecz nie jest między nami jest źle i zawsze będzie)że nie ma mowy . A tak wogule to nigdy wam nie mówiłam jak " Mój chłopak" wygląda, jest ciemnym brunetem o lekko ciemniej karnacji . Nie będę się wam długo wypowiadać na jego wygląd bo nie wygląda interesująco , a teraz może wam powiem że jest godzina 07:30 a ja już przebiegłam 2-kilometry . Jak na moje tępo to dobrze, po drodze skoczyłam do byle jakiej żabki i kupiłam sobie wodę gazowaną. Chyba będę częściej biegać, bo w końcu mogę wszystkie myśli zebrać i poukładać je . Zdziwiło mnie to że Patryk nie pisze , nie zrozumiecie mnie źle lecz zazwyczaj odkąd go znam to w godzinach wczesnych dostaję przynajmniej jedną wiadomości. Wysłałam mu lajka na Messengerze o godzinie 07:00 . Wybiła godzina 08:00 a ja dalej biegłam aż nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka, upadłam mocno na chodniku. Chłopak pomógł mi wstać i w tedy zobaczyłam jego twarz.. wyglądała znajomo lecz chłopak zaczął mówić.
- Nic ci nie jest?- spytał.
- wszystko jest w porządku, przepraszam że na ciebie wpadłam - odpowiedziałam trochę zawstydzona.
- spoko a tak wogule to kogoś mi przypominasz hmm- przerwał na chwilę.- ty jesteś Julita?- powiedział a ja sobie przypomniałam że to Wiktor mój przyjaciel.
- tak a ty to Wiktor?- spytałam a on mnie mocno przytulił i tak staliśmy jakiejś 10 minut, po tym czasie oderwaliśmy się od siebie i zaczęliśmy razem iść i dużo rozmawiać. Na różne tematy typu : jak nam się układa życie, a także powiedziałam że jestem tu z przyjacielem. O wice opowiadałam a propo jej to jej coś wypadło i pojechali z Przemkiem do jej rodzinnego miasta, a też chcą mnie spiknąc z Qrym lecz jak Wika. Po 30 minutach chodzenia postanowiliśmy zrobić razem zdjęcie, Wiktor wziął mnie na barana i zrobił nam zdjęcie oraz wstawiliśmy razem na Instagrama z opisem który Wiktor dał: Najlepszy spędzony czas ostatnio to z księżniczką .
Tak , Wiktor odkąd się znamy to na mnie mówi . Nie przeszkadza mi to , to w sumie jej urocze ... Martwię się Patrykiem bo z czasem oddaliśmy się od siebie, nie chcę żeby ta przyjaźń ucierpiała. Bolało mnie w tedy to , ehh. Doszliśmy z Wiktorem do kawiarni , jak to może wyglądać że ja w stroju sportowym a wikor w dresach . I tak minął nam czas z Wiktorem była już 17:00 , powoli się żegnaliśmy i dostałam od niego bukiet róży czerwonych oraz jego bluzę żebym o nim nie zapominała nigdy. Umówiliśmy się na jutro na godzinę 16:00 , gdy już miałam iść w stronę hotelu to mnie pocałował w policzek. Robił to gdy była okazja, ale mniejsza z tym . Przez ten cały czas pisałam i dzwoniłam do Patryka, na maksa się martwiłam o niego . Jechałam już windą do naszego pokoju, miałam kartę pokojową swoją bo dostaliśmy dwie. Otworzyłam pokój to zobaczyłam Patryka z jakąś dziewczyną weszłam i Patryk mnie zobaczył z kwiatami w ręku, ja stałam wryta jak sopel ludu i nie wiedziałam co powiedzieć. Ja się martwiłam a on nie raczył mi odpisać, oczywiście ta dziewczyna musiała się odezwać.
- I co tak patrzysz, wynocha stąd. Bierz te swoje szmaty i wypierdalaj stąd. - nie wiedziałam co powiedzieć czy jej odpowiedzieć czy robić co mi każę lecz wybrałam tą pierwszą opcję.
- A ty kim jesteś by mną rządzić?- spytałam a ja usłyszałam jak ktoś puka otworzyłam szybko a to był Wiktor , tak to on od razu mi powiedział szeptem że zapomniał mi coś dać i tak staliśmy aż znów ta dziewczyna odpowiedziała.
- O widzę że masz swego chłoptasia.
- To mój przyjaciel a ty...- zakręciło mi się w głowie od tego stresu , prawie bym upadła gdyby nie Wiktor. On mnie złapał w tali i mocno mnie trzymał od tyłu.
- Co ja , no że Patryk woli mnie od ciebie świnio. Gdyby mu by zależało to już coś powiedział - miała rację więc szybko wzięłam swoją walizkę i się spakowałam.....TAK JAK OBIECAŁAM, KOLEJNY ROZDZIAŁ JUZ W PIĄTEK. JAK SIĘ PODOBA?(673- SŁOWA)
CZYTASZ
something between us - Qry&Julita
Teen FictionMiną miesiąc odkąd Julita Różalska wygrała " Twoje 5-minut " ,w tym czasie mieszka u przyjaciółki Wiktorii . Julita jest zmusza być w związku który wybrała jej mama , męczy się od ponad 6 lat... . Wiktoria jest dopiero po zerwaniu a Julita chce by...