Rozdział 17

367 13 44
                                    


Mój ogromny pokój był zawalony poduszkami i materacami. Nathan, Nate i Luke mieli spać na łóżku. Chris, Matt i Nick, na kanapie. A Zay i David na podłodze haha. Ja miałem spać na fotelu i sam tak zdecydowałem. Chłopcy byli przeciwni, bo dopiero wyszedłem ze szpitala, ale w końcu postawiłem na swoim.

Shane też do nas przyszedł i wspólnie zdecydowaliśmy, że on będzie na podłodze z chłopakami. Włączyliśmy film na telewizorze, który niedawno kupiłem. Poinformowałem cicho Shane'a, że idę zobaczyć motocykl i, żeby chłopcom powiedział, że idę na chwilę do starszego brata. Chciałem zobaczyć go sam.

Zbiegłem na dół i w szybkim tempie założyłem buty. Miałem na sobie tylko bluzę, ale mi to nie przeszkadzało. Chciałem już zobaczyć to cacko!

Wybiegłem z domu i szybko udałem się do garażu. O MY GOSH! Boże! Przecież miał być podobny! ON JEST IDENTYCZNY! JA PIERDOLE!

Podszedłem do niego powoli i przejechałem opuszkami palców po kierownicy. Takie realistyczne... Boże... Muszę się przejechać!

Pójdę jutro do Vincenta, czy mogę się przejechać na nim wieczorem. Pewnie się nie zgodzi, ale warto spróbować, a jak nie to do Willa. Może on mi pozwoli?

Powoli usiadłem okrakiem na maszynę. CHCĘ JECHAĆ! ALE NIE MOGĘ...😭😰

Uśmiechnąłem się szeroko. Muszę o niego zadbać, żeby już nikt go nie zniszczył. Jest świetny. Wziąłem telefon do ręki i zrobiłem zdjęcie na Instagrama.

Tony_Monet

Nowy sprzęt

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nowy sprzęt.

Kom:

Nate_White : Wow, ale fura idę tam!
Shane_Monet: JA TEŻ
Nathan_love: I JA
Nick_Nicolas: JA TEŻ IDĘ
Matt_Mattheo: LECĘ
Chris_Chrisuś: BĘDĘ PIERWSZY
David_Brown: NIE BO JA
Zay_Zayden: ALE WY GŁUPI, JA BĘDĘ PIERWSZY!

UPSII! Ale dobra, niech sobie popatrzą. Po chwili rzeczywiście wszyscy już byli w garażu. Ja nadal siedziałem na maszynie, a oni oglądali ją ze wszystkich stron.

Każdy usiadł na motocyklu i każdy się nim zachwycał. Końcowo postanowiłem odpalić sprzęt i przejechać się tylko na podjeździe. Zrobiłem kilka kółek wokół domu i któregoś razu zobaczyłem, że Vince przygląda mi się przez okno i się uśmiecha. Mimo, że byłem bez kasku. UŚMIECHA SIĘ, VINCENT!

Odstawiłem motocykl do garażu i zsiadłem z niego. BOŻE, ALE ZAJEBIŚCIE SIĘ NA NIM JEŹDZI!

Postanowiliśmy już wrócić do domu. Ustaliliśmy, że idziemy w danej kolejności do łazienki. Luke, Nate, Matt, Zay, Nick, Chris, David, Nathan i Ja na końcu. A Shane umyje się u siebie w łazience.

Usiadłem spowrotem w fotelu i wziąłem do ręki rysownik. Rysowałem i w między czasie rozmawiałem z chłopakami. Gdy oni oglądali ja włączyłem sobie muzykę na słuchawkach. Odprężałem się przy melodii piosenki " Human " Rag'n'Bone Man.

Rysowałem różne rzeczy. Teraz szkicowałem moją mamę-anioła. Nuciłem pod nosem i cicho śpiewałem.
-Maybe I'm foolish, maybe I'm blind
Thinking I can see through this and see what's behind
Got no way to prove it so maybe I'm lying

But I'm only human after all
I'm only human after all
Don't put your blame on me
Don't put your blame on me...

Miałem ochotę się rozpłakać. Ale jakoś zatrzymałem łzy. Podszedł do mnie Luke. Teraz jak na zawołanie moje słuchawki się rozładowały. Kurwa... Instrumental poleciał na fula... Luke kiwnął głową do wszystkich.

Wszyscy porozumiewaliśmy się bez słów. Oni...
-Take a look in the mirror and what do you see
Do you see it clearer or are you deceived
In what you believe

'Cause I'm only human after all
You're only human after all
Don't put the blame on me
Don't put your blame on me

Some people got the real problems
Some people out of luck
Some people think I can solve them
Lord heavens above
I'm only human after all
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Don't put the blame on me...

Śpiewaliśmy wszyscy razem. Byłem w szoku. Nawet nie kontrolowałem łez, które zaczęły spływać po moich policzkach. Shane poszedł do swojego pokoju po dwie gitary. Jedną wziął sam, a drugą dał Nathanielowi.

KOCHAM ICH!
-Don't ask my opinion, don't ask me to lie
Then beg for forgiveness for making you cry
For making you cry

'Cause I'm only human after all
I'm only human after all
Don't put your blame on me
Don't put the blame on me

Oo, some people got the real problems
Some people out of luck
Some people think I can solve them
Lord heavens above
I'm only human after all
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Don't put the blame on me...

Mógłbym z nimi tak wiecznie. Piękne mieli głosy. UWIELBIAM ICH!
-I'm only human I make mistakes
I'm only human that's all it takes
To put the blame on me
Don't put the blame on me

'Cause I'm no prophet or messiah
Should go looking somewhere higher

I'm only human after all
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Don't put the blame on me
I'm only human I do what I can
I'm just a man, I do what I can
Don't put the blame on me
Don't put your blame on me...

Jednego byłem pewien... Czytali mi w myślach. Ale jak oni to... Śpiewając z nimi ledwo przez łzy dokończyłem rysunek dla mamy. Wyszedł piękny... Tak jak ona... Chciałbym, żeby ona go zobaczyła...


---------------------------------------------------------

Hejaaa! Wlatuje 17 rozdział o Tonym! Wiem, że obiecałam wczoraj, ale zabrakło mi weny. A dzisiaj gdy wracałam ze szkoły i słuchałam muzyki to właśnie taki pomysł mi przyszedł do głosy, żeby zaśpiewali razem. Dajcie znać czy chcecie więcej zespołu naszych degeneratów z Californii. Pozdrowionka! Miłego dnia/nocy!💸❤️‍🔥

(850 słów ♥️)

Tony Monet. Droga do ucieczki (1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz