rozdział 13-karteczka

252 11 8
                                    

Kierowaliśmy się w stronę sali w której mieliśmy mieć teraz lekcje. Tyle że Fang był jakiś taki...inny. Nie rozmawiał z nami i był cały czas tak jakby w szoku. Ja i Colette pytaliśmy czy wszystko ok, ale za każdym razem odpowiadał że tak. W klasie usiedliśmy tak jak na poprzedniej lekcji. Tyle że Colette siedziała teraz bardziej przy oknie. Dziewczyna bardzo lubiła patrzeć na przyrodę która była na szkolnym patio na które wychodziło okno właśnie tej sali.
-Edgar! Zobacz! Ptaszek!
Colette radośnie wpatrywała się w szybę. Jej wzrok przykuł mały gołąb.
-Zobacz jaki słodziak!
-E tak. Ptak jak ptak.
Ale w końcu i ja spojżałem. Żeczywiście był uroczy. Nawet jak dla mnie. Miał małą, pieżastą główkę i tycie skrzydełka. Colette z tego jak bardzo gołębiątko (XD) nie wytrzymała i zrobiła mu zdięcie.
-Będzie na tapetę!
-Serio będziesz mieć gołębia na tapecie?
-A czemu nie!
Lekcja się zaczęła. Janet chwilę się spuźniła, ale poza tym wszystko było ok. Jedna żecz mnie niepokoiła. Janet zachowywała się trochę dziwnie. Jakby coś ukrywała...Dobra to teraz nie ważne. Trzeba zająć się lekcją.
-Ej Colette!-szepnołem do dziewczyny.
-Co?-teraz oboje szeptaliśmy.
-Wiesz co będzie w zadaniu 5?
-No właśnie też mam z tym próbkęm...
-Czyli jesteśmy tak samo tępi...
-Wiesz...wielkie umysły myślą podobnie!
-XD!
Lekcja jakoś dpecjalnie się nie dłużyła. Gdy zadzwonił dzwonek wszyscy tym razem czwórką wyszliśmy na korytaż.

Time skip (pomijamy tak z 3 lekcje bo mi się nie chce o nich pisać UwU).

Ostatnia lekcja. Boże nareszcie! W końcu będę mógł z tąd wyjść! Jakieś 2 minuty przed dzwonkiem Fang poszedł do toalety. Ja siedziałem z Colette w ławce i grzebałem w piórniku w poszukiwaniu gumki (do ścierania XD) której potrzebowała Colette. W pewny momencie podeszła do nas Janet.
-H-hej...
-Cześć!
-Siema...-odpowiedziałem trochę oschle gdyż dalej byłem zajęty piórnikiem.
-Cz-czy myślicie że Fang nie miał by nic prze-przeciwko...
-Jeśli byś z nim usiadła? Sąde że nie!-Dokończyła Colette.
-D-dzięki...
-Nie na sprawy! A tak w ogóle to potpiszesz mi się na stronie?
-Pewnie!
Chyba hobby Colette jest zdobywanie nowych przyjaciół. Czasem mam wrażenie że jest taką pink pay (sory jak źle napisałam) naszego świata. Po chwili Fang wrucił do sali i tak jak mówiła Colette nie miał absolutnie nic przeciwko by Janet z nim usiadła.
-Mam skurw*syna!-krzyknołem wyjmując z piórnika gumkę do ścierania.
Lekcja minęła szybko jak na ostatnią. Kiedy wybrzmiał dzwonek Colette prawie wyckoczyła z ławki.
-Jezu Chryste Colette!
-Co?
-Wysoczyłaś z tej ławki jak rasowy kangur! Przestraszyłem się!
-He he! Ja mam te moc! XD!
Kiedy wyszliśmy w trójkę że szkoły Fang nagle wypalił:
-Nie no ja już dłużej kur*a nie wytrzymam!
-Hę! Co się stało?-spytała Colette.
-Ta kartka...Ona była od Janet! Tam pisało że...że ona mnie...lubi i żebym przyszedł w to miejsce!-mówiąc to Fang wskazał nazwę miejsca na kartce.
-Uuuuuuu...randeczka...:3
-Edgar!-krzyknoł cały czerwony Fang.
-No co? Jak ty tak możesz to ja też!
-XDDDDDD-Colette tylko chichrać się z głośnością jakby samolot właśnie wystartował w powietrze.
-To co zrobimy?-Fang dalej czerwony spytał leķko     zmieszany.
-Trzeba tam iść.-powiedziałem.
-Ale gdzie to jest?
-Człowieku masz google! Wpiszesz to i ci wysoczy gdzie jest!
-Ty! Faktiko!
Chłopak wyją telefon I zaczoł wpisywać miejsce podane na karteczce. Okazało się że jest to park obok gift shopu. Ale się zaje*iście złożyło!
-Dobra! Czekajcie!-Colette powoli przestawała brzmieć jak traktor.-Zrobimy tak! Ja i Edgar będziemy siedzieć w sklepie na piętrze i obserwować wasze spotkanie, a ty poczekaż w tym parku na Janet i pogadacie o tym o czym macie pogadać!
-No spoko.-wyjąkał Fang.
-Ale my mamy jeszcze towar do
rozłożenia...-przypomniałem.
-No tak...Dobra ja się tym zajmę! Edgar ty leć do domu, a niech Fang zrobi co musi. Spotkamy się o 16 przed gift shopem!
-Dobra!-odpowiedział jakby nagle ożywiony chłopak.
-Ja mogę być i wcześniej.-dodałem.
-No to ustalone!

Od autorki
Chce powiedzieć Tyle. Pozdrawiam fanów My Little Ponny! 🐴🦄

☆Dziwaki☆/☆Colette x Edgar☆/(brawl stars)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz