Niestety było już późno więc musiałem zbierać się do domu.
-Pa Edgar!-zawołała radośnie Colette.
-Pa p...czeka? A ty nie wracasz do domu?
-Tak wsumie to tu jest mój dom! Na piętrze jest mój pokuj!
-O...Czyli Grif to twój ojciec.
-Uhh...Tak jakby. Nie jest moim biologicznym ojcem, ale kocham go jak prawdziwego tatę! ♡.
-...Czyli jesteś adoptowana?
-*wzdycha* To długa historia. Opowiem Ci następnym razem gdy się zobaczymy!
-Huh dobrze! Chętnie posłucham :)!
-:D!
Colette pomachała mi na pożegnanie i rozeszliśmy się w swoje strony. Kierowałem się w stronę bloku w którym mieszkałem. Było mu trochę przykro że nie mogłem jeszcze pogadać z Colette. Mimo tego że bywa dziwna to mam wrażenie że jako jedyna na tym świecie mnie rozumie. I to jak powiedziała że będzie moją, wesołą malinją...to było przeurocze. Uhhh chyba Fang miał rację...Może naprawdę to będzie ta osoba która zostanie moim "kumplem"...? Nagle moje rozmyślania przerwał dźwięk dzwonka.
-Uhhhh kto dzwoni?-powiedziałem sam do siebie i zaczołęm grzebać w kieszeni spodni w poszukiwaniu komórki.
-Tak Bibi? Co chcesz?
-Gdzie ty do ku*wy nędzy jesteś?!
-Po 1. słownictwo. Po 2. Jestem na klatce. Właśnie miałem wchodzić po tchodach do mieszkania.
-Uppp...masz szczęście że już jesteś! Martwiłam się o ciebie!
-Dobra, dobra. Pa.-i rozłączyłem się.
W progu przywitała mnie Bibi i mocno przytuliła.
-Gdzieś ty był tyle czasu!?
-W pracy...
-to dobrze że ju...CZEKAJ! W PRACY!?
-Tak. W pracy. Ale ani mi nie piśnij słowa matce zrozumiano!?
-Tak jest kapitanie!
-Dobra nie rób sobie jaj. A tak w ogóle to zrobiłaś te lekcje?
-Tak! Odrobione!
-To dobrze...teraz możesz lecieć pograć z tymi swoimi kolegami :).
-Yeeeyyyyy!
Bibi szybko pobiegła na górę wesoło podskakując. Prawie przez to nie zabiła się na schodach. Niby ma te 14 lat, ale zachowuje się jak niedojrzałe dziedzko heh...Tak czy siak mam teraz czas dla siebie. W sumie to jestem strasznie zmęczony...*ziewa* chyba się położę. Jeb*ć że dopiero 21.
Od autorki
Pozdrawiam użytkownika JulitaMyszko!!! Ten rozdział dedykuję specjalnie tobie! I ♡ U!!!
CZYTASZ
☆Dziwaki☆/☆Colette x Edgar☆/(brawl stars)
Fiksi Remaja16 letni Edgar poszukując pracy natrafia na ogłoszenie gift shopu. Nie wąchając się przyjmuje pracę, lecz nie wie że przez to jego emo życie nabierze paru jaśniejszych barw.
