꒰⁠19꒱

126 11 0
                                    

***
<Kilka dni później>

Perspektywa: Pedro Gonzalez

Świeżo co skończyliśmy trening. Pablo na stałe już się zadomowił w naszej drużynie i nikt nie pamiętał, że jest z nami dopiero od dwóch tygodni. Dogadywał się z każdym. Od kilku dni jesteśmy razem.

Poza tym ostatnim wyjściem na lody i treningami się nie widzieliśmy.  Postanowiłem, że skorzystam z informacji, jakie sam mi przekazał przez swoje pytania i zabiorę go na randkę do McDonald'a. Co prawda Xavi, raczej nie był by z tego zadowolony, że pozwalamy sobie na takie jedzenie w środku tygodnia meczowego, ale są rzeczy ważne i ważniejsze. A wyjście z Gavi'm należy do tych ważniejszych. Poczekałem, aż wszyscy poza nami wyjdą z szatni, by potem nie latały plotki. Jeszcze jest za wcześnie, by inni wiedzieli.

- Pablo? Co powiesz na wyjście gdzieś dzisiaj? - Pedri.

- Hm? Chętnie, a gdzie? - Gavi.

- To tajemnica. - Pedri.

- Czyli randka niespodzianka? - Gavi.

- Dokładnie. - Pedri.

- Już nie mogę się doczekać! Odrazu jedziemy? - Gavi.

- Odrazu. Chyba, że chcesz na chwilę wstąpić do siebie. - Pedri.

- Nie ma takiej potrzeby. - Gavi.

Pablo spakował swoje rzeczy do torby, wziął ją i udaliśmy się do mojego samochodu.

Magia... | Gavi x Pedri Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz