Rozdział 27

1K 77 11
                                    


Sara

Słyszałam kiedyś, że człowiek topi się w ciszy. Zapada się pod wodę, a ta wypełnia jego płuca i przerażony, bezradny, spanikowany nie może wydać z siebie żadnego dźwięku.

Dusi się. Później traci świadomość, a jego serce przestaje bić.

A to wszystko w towarzystwie ogłuszającej ciszy.

Bez świadków. Bez wyciągniętej w jego kierunku pomocnej dłoni.

Czy można więc utopić się we własnych łzach?

Słonych kroplach, które znaczą skórę wilgotnymi ścieżkami.

Przecinają ją niczym ostrza, dają świadectwo wewnętrznego bólu i skapują w dół, zalewając rozpaczą naiwne serce, które nie ma siły z nią walczyć.

Rana na samym jego środku, pogłębia się. Wypełnia ciekłym żalem.

Aż wreszcie pęka na pół.

Rozpada się.

Ale nikt tego nie słyszy.

Nigdzie nie widać jego odłamków.

Pod stopami, gdy jego resztki opadną na dno, nie słychać chrzęstu szkła.

Bo ono również odchodzi w ciszy.

Nikt nie widzi wyzierającego z ludzkiej piersi cierpienia, ani nie słyszy ostatnich uderzeń mięśnia, który nie ma już dla kogo bić...

Człowiek topi się w ciszy.

Serce pęka w ciszy i tonie w rozpaczy.

We łzach, które płyną po policzkach... w ciszy.

A ja tonę razem z nim.

Nikt tego nie dostrzega.

Nikt nie podaje mi ręki.

Nikt nie rzuca ostatniej deski ratunku.

Nawet brzytwy, której mogłabym się chwycić.

Znów byłam sama.

Zdradzona.

Oszukana.

A przecież jeszcze chwilę temu Adrien Walker mnie dotykał.

Całował.

Był obok.

Składał obietnicę.

I jej nie dotrzymał...

Złamał mi serce.

Pozwolił mi opaść na dno.

Utonąć...

...

Podobno człowiek topi się w ciszy.

Nikt nie słyszał, że właśnie tonę.

A kiedy pozwalałam sobie zniknąć w bezdennej otchłani,  nie widziałam mijających mnie aut. Nie czułam trącających mnie ramieniem przechodniów. Biegłam. Biegłam przed siebie nie znając celu. Nie znając samej siebie.

Ale wtedy też dotarło do mnie, że przez ten cały czas się myliłam: Adrien Walker na mnie nigdy nie patrzył.

On zawsze patrzył tylko na siebie.


______


<3

Give me one reasonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz