Rozdział 5

5 1 0
                                    

White

-Co ci jest?- powiedziała cicho do mnie Turquoise gdy weszłyśmy razem do pokoju.
-Nic- odpowiedziałam szybko. Turquoise wzruszyła ramionami. Pewnie miała gorszy dzień. W drzwiach do pokoju stanął Lime.
-Coś chcesz?- spytałam.
-Chodźcie obie- powiedział. Najwyraźniej chciał coś z nami omówić. Lime zaprowadził je do Storage'a
-Nie może tak zostać. Jesteśmy impostorami, to znaczy że mu...
-A ty skąd wiesz że jestem impostorką?- spytała zaczepliwie Turquoise.
-Impostor zawsze rozróżni ipostora i crewmate'a- powiedział spokojnym głosem a poważniej dodał- Jak już zacząłem, jesteśmy impostorami. Nie możemy siedzieć cicho. Musimy coś zrobić.
-Czy ty masz na myśli: zabić kogoś? White już zabiła Purple, to nie wystarczy?- spytała. Lime pokręcił głową na nie.


Lime

Wyszedłem poza obozowisko. Uśmiechnąłem się złowrogo, gdy zobaczył zimno-zieloną postać.
-Zrobione?- zapytał.
-Nie do końca. Turquoise nie chce współpracować- powiedział.
-To ją zmuś!- krzyknął impostor.
-Ale White zabiła Purple...
-To nic nie da! Musicie działać razem! Jeśli ona nie zechce współpracować, pozbądź się jej.



Turquoise

Wyszłam ze swojego pokoju. Dzisiaj mi i White nie opłacało się chodzić razem, miałyśmy zadania zupełnie gdzie indziej. W elektryku zastałam Cyan. Gdy chciałma coś powiedzieć, Cyan odwróciła się od niej.
-Co cię ugryzło?!- wkurzyłam się.
-To mnie ugryzło, że już cię nie obchodzę! Masz swoją White a ja to czym jestem? Niczym!- krzyknęła na mnie.
-Nic nie rozumiesz. Ja i White jesteśmy...
-A właśnie że rozumiem wszystko! Po prostu wolisz ją niż mnie! Nie zapominaj, że to JA jestem twoją siostrą!- powiedziała Cyan.
-Nieprawda. To fakt, ja i White przyjaźnimy się, ale to coś innego...- powiedziałam cicho do siostry.

                                  Emergency Meeting

-Co znowu Black...
-Kto jest Liderem?!
-Właśnie po to nas tu zebrałem! Trzeba wyznaczyć Lidera!- krzyknął Black. Po chwili wszyscy oddali głosy. Trzy na Black'a, pięć na Cyan i pięć na mnie.
-I co teraz?- spytała Cyan.-Każdy musi oddać głos jeszcze raz, ale tylko na Cyan lub Turquoise- wyjaśnił Black. I po chwili Black powiedział:
-Sześć głosów na Cyan, siedem na Turquoise.
Przerażona brzuciłam wszystkich wzrokiem.
-Nie mogę być liderką i impostorką jednocześnie!- szepnęła do White.-To oddaj władze komuś, komu ufasz- szepnęła White.
-Cyan, ty powinnaś zostać naszą przywódczynią- powiedziałam licząc na to, że jednocześnie pogodzę się z siostrą i zrzucę na kogoś innego ten obowiązek.

Among Us. W Tajemnicy (Książka jest edytowana!)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz