Cyan
Powoli wstałam z ziemi. Nie wierzyłam, że moja siostra mogła próbować mnie zabić. Ale stało się: Turquoise jest prawdziwą impostorką, taką której nie można zaufać. Zauważyłam, że na podłodze leży też Lime. Turquoise chciała zabić też Lime'a!- pomyślałam. Gdy wyszłam z budynku, na piasku zauważyłam ślady czwórki impostorów. Rozróżniłam je, ponieważ były nieco większe niż ślady crewmate'ów. Czy warto..?- pomyślałam. Po chwili zastanowienia zaczęłam iść po śladach.
Ślady kończyły się przy wejściu do małej jaskini. Wyjrzałam zza rogu i zobaczyła wszystkich, trzech których nienawidziła. White, Forte i moja znienawidzona siostra, Turquoise. Czwartego impostora nie znałam.
-Purpure! Forte to boi-dudek! Boi się wysokości!- krzyknęła Turquoise.
-Wcale nie!- krzyknął Forte.
-Wcale tak!- zaśmiała się Turquoise.
Gdy Turquoise wyskoczyła z jaskini, odskoczyłam. Przez chwilę miałam wrażenie, że Turquoise na mnie patrzy. Po chwili Turquoise się odwróciła i wróciła do jaskini. Spróbowałam stanąć na zranionej nodze by podejść bliżej, ale gdy tylko moja noga dotknęła ziemii, syknęłam z bólu.
-Ał!
Forte musiał to usłyszeć, bo po chwili wybiegł z jaskini. Gdy mnie zobaczył, skoczył z nożem w moją stronę, ale ja się odsunęłam, przez co Forte upadł na krawędź klifu. Podskoczyłam do niego, po czym złapałam go za rękę i wciągnęłam na skały. Najwyraźniej Forte wcześniej nie zorientował się że to akurat ja mu pomogłam, bo gdy podniósł wrok krzyknął:
-Cyan!
CZYTASZ
Among Us. W Tajemnicy (Książka jest edytowana!)
ParanormalNa planecie Polus od wieków panuje pokój. Jednak tak było tylko do niedawna...