Ukryta natura.Ja i wilkołak

12

"To jest Pałac Światła," powiedziała Strażniczka. "Tam mieszka Królowa Światła, która może pomóc nam uratować świat przed Cieniem."

Elara i Luke spojrzeli na siebie, a w ich oczach pojawiła się nadzieja. Byli gotowi, aby stanąć przed Królową Światła i prosić o pomoc.

"Ale jak mamy się tam dostać?" zapytał Luke, wskazując na wzgórze, które wydawało się być bardzo daleko.

"Istnieje ścieżka, która prowadzi do Pałacu Światła," odparła Strażniczka. "Ale ścieżka ta jest pełna wyzwań i prób."

Elara i Luke spojrzeli na siebie, a w ich oczach pojawiła się determinacja. Byli gotowi, aby stawić czoła wszelkim wyzwaniom, aby uratować świat przed Cieniem.

"Zrobimy to," powiedziała Elara, jej głos był pełen pewności siebie. "Dotrzemy do Pałacu Światła i uratujemy świat."

Luke przytaknął, jego oczy błyskały nadzieją. Razem, z nową siłą i determinacją, ruszyli w stronę wzgórza.

Ścieżka, która prowadziła do Pałacu Światła, była pełna wyzwań. Elara, Luke i Strażniczka musieli pokonać potwory, rozwiązać zagadki i stawić czoła swoim własnym lękom. Ale ich wiara i miłość do świata były silniejsze niż kiedykolwiek.

W końcu, po długiej i trudnej podróży, dotarli do Pałacu Światła.

"Udało się!" krzyknęła Elara, jej głos był pełen radości. "Dotarliśmy do Pałacu Światła!"

Luke uśmiechnął się, jego oczy lśniły szczęściem. Razem, z nową nadzieją w sercach, weszli do Pałacu Światła.

Wnętrze Pałacu Światła było jeszcze bardziej olśniewające niż jego zewnętrze. Ściany lśniły tysiącem kolorów, a podłoga była zrobiona z lśniącego, białego marmuru. W powietrzu unosił się zapach kwiatów i słodkich przypraw, a delikatna muzyka wibrowała w powietrzu, uspokajając dusze podróżników.

Elara, Luke i Strażniczka przeszli przez długie korytarze, zdobione rzeźbami i freskami przedstawiającymi sceny z dawnych czasów. W końcu dotarli do wielkiej sali tronowej, gdzie na tronie z białego marmuru zasiadała Królowa Światła.

Królowa Światła była piękna i majestatyczna. Jej długie, złote włosy opadały na ramiona, a jej oczy lśniły jak gwiazdy. Jej ubranie było zrobione z lśniącej, białej tkaniny, ozdobione drogocennymi kamieniami.

"Witajcie, podróżnicy," powiedziała Królowa Światła, jej głos był jak szum strumienia. "Wiem, dlaczego tu przyszliście."

Elara, Luke i Strażniczka opowiedzieli Królowej Światła o Cieniu, który zagrażał światu. Królowa Światła słuchała uważnie, jej oczy pełne współczucia.

"Cień jest wielkim złem," powiedziała Królowa Światła. "Ale nie ma się czego bać. Razem pokonamy go."

Królowa Światła wręczyła Elara, Luke i Strażniczce magiczne miecze, które miały moc pokonania Cienia.

"Te miecze są stworzone z czystym światłem," powiedziała Królowa Światła. "Mają moc pokonania wszelkiego zła."

Elara, Luke i Strażniczka podziękowali Królowej Światła i ruszyli w drogę, gotowi stawić czoła Cieniu i uratować świat.

"Udało nam się!" krzyknęła Elara, jej głos był pełen radości. "Mamy miecze, które pomogą nam pokonać Cień!"

Luke uśmiechnął się, jego oczy lśniły nadzieją. Razem, z nową siłą i determinacją, opuścili Pałac Światła, gotowi stawić czoła ostatecznej bitwie.