9 września | W końcu chłodniej

1 1 0
                                    

Matko, jak ja uwielbiam, jak jest chłodniej! Wtedy można ubrać się w cieplejsze ubrania i co najważniejsze, nie być przy tym spocony. Choć jak sobie pomyślę, że ubrałam dżinsy i koszulkę na ramiączkach, to tak myślę sobie, że mi samej trochę odwaliło. Ale zaznaczam, nie było mi aż tak zimno (20 stopni to nie jest mało!).

Ogólne podsumowanie dnia. Było całkiem dobrze. Nie zdychałam ze zmęczenia, gdy wchodziłam z parteru na 3 piętro, co uważam za duży progres w mojej kondycji. Albo miałam lekki plecak. Na pewno jedna z tych opcji musi być prawdziwa. Mojej wychowawczyni znowu zaczęło odbijać, co już nie powinno mnie dziwić. Powiedziała, że może za rok pójdzie na emeryturę. Powiedziała to z wiedzą, że zostawi nas, gdy będziemy klasą maturalną. Pogratulować inteligencji.

—------------

Kilka dni temu wyszedł trailer do 2 sezonu Arcane i jako, że naprawdę uwielbiam ten serial, obejrzałam go. On tak budzi napięcie, jest tyle tam szczegółów, że ja czuje jeszcze większe podekscytowanie. A finał dopiero za dwa miesiące... No cóż, nie można mieć wszystkiego naraz :')

-------------

Do następnego!

Roztrzepane WizjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz