Dziękuję za każdy głos, za każde dobre słowo . Wiem, że trochę musicie czekać na następne rozdziały. Postać Rise'a jest tak złożona i ta historia również, że nie chcę jej spłycić i zrobić na łapu capu. W związku z tym, że nadal czekacie, dam wam dziś jeszcze jeden powód do radości ( mam przynajmniej taką nadzieję) i wrzucam kolejny rozdział. Całuję G. CH
CZYTASZ
Rise #1 The Slayers
RomantiekNiedoświadczona i niepewna swej przyszłości młoda kobieta ,trafia do domu tego, który ją wybrał, teraz stawi czoła temu , na co nie była gotowa. Musi walczyć o każdy oddech, choć myślała , że los się do niej uśmiechnął. Gdy była pewna, że już nie pr...