Dowiedziałam się dopiero po miesiącu leżenia bezczynnie w białym pomieszczeniu.
Jestem chora.
Musze się leczyć, albo umrę za mniej więcej miesiąc.
Tyle, że chemia zabije małą Rosę. Miałam podjąć decyzję i wybrałam bez wahania życie dziecka.
Kiedy powiedziałam Loïc'owi, to widać po nim było, że nie umie zdecydować. Żona czy córka. Nie chce tracić żadnej z nas, ale będzie musiał.Ceną życia Rosy jest moja śmierć. I ja dla niej umrę.
CZYTASZ
Dam radę // Loïc Nottet ✔
FanfictionHistoria o zwykłej nastolatce z Polski i przebojowym chłopaku z Belgii. Niemożliwe? Nic nie jest niemożliwe. STARA WERSJA