10.

349 23 0
                                    

Siedzę właśnie na niemieckim. Rano widziałam jak Isa przyjechała na motorze z Thomasem. Nie odezwała się do mnie ani słowem, a ja także nic nie powiedziałam. No bo co bym miała powiedzieć. Przecież ona wczoraj mnie olała. No właśnie olała mnie. To co ja mam przyjść do niej z podkulonym ogonem. Nie doczekanie. 

Lekcja minęła, jedna, druga. Aż w końcu dzwonek zadzwonił na lunch. Poszłam do stołówki. Wzięłam coś co miało przypominać ryż z mięsem, ale tak nie wyglądało. Usiadłam przy moim stałym miejscu. Ale zmieniło się, że usiadłam tam sama. Tak sama. Nie było ze mną nikogo. 

Odwróciłam wzrok na stolik "elity" a tam siedziała Isa, Hope, Thomas, i inni albo futbooliści i cheerleaderki. Nie widziałam tam tylko Luka.

Zaczęłam skupiać się na "papce" którą miałam zjeść, gdy nagle ktoś dosiadł się do mnie. Jak odwróciłam wzrok zobaczyłam, że miejsce koło mnie zajął Luke. 

-Hej - powiedziałam nijak. 

- Cześć - odpowiedział z radością. 

Zwróciłam wzrok z powrotem na jedzenie. 

- Jakie masz plany na dzisiaj? - spytał mnie. Odwróciłam wzrok na stolik "elity" bo zaczęli się głośno śmiać. 

On uśmiechnął się pokazując przy tym białe zęby i słodkie dołeczki. Chciało by się je całować.

Amy, opanuj się! - mówił mi głosik w głowie. No ale te jego dołeczki i brązowe oczy. Myśl racjonalnie Amy, przecież on może mieć każdą - powiedziałam sama do siebie. To prawda przecież on może mieć każdą, nie obejrzy się nawet za taką nudną i cichą dziewczyną jaką jestem ja. 

Zjadłam do końca papkę, pożegnałam się z Lukiem i poszłam w stronę mojej szafki. Na niej zobaczyłam przyklejone moje zdjęcie  z podpisem "Oferma" 

Przywykłam do tego. Już  nie raz tak było. Albo cała moja szafka była obklejona jakimiś debilnymi tekstami jak suka, dziwka, debilka. Na początku przez to płakałam. Płakałam cały czas. A teraz.. Teraz to mnie już nie dotyka. Jak im się nudzi to niech sobie przyklejają co chcą. 

Zerwałam zdjęcie i wyrzuciłam do kosza. Jak szłam wszyscy się ze mnie śmiali. Normalka.. Ale mi nawet już nie chciało się płakać. Po prostu zero. Już gorsze rzeczy widziałam na mój temat. 

*** 2 lata temu ***

Nie wytrzymam już dłużej tego. Jestem na skraju załamania. Czemu on nie może sobie odpuścić? Czemu nie może zostawić mnie w spokoju. Ciągle płaczę i to przez niego. Boję się wyjść z domu bo myślę, że on mnie znajdzie. Znajdzie mnie i znowu to zrobi. Wtedy w jego oczach jest przebłysk, a na ustach ma szatański uśmiech. Czemu on mnie nie zostawi w spokoju. Tydzień nie było mnie w szkole po ostatnim zdarzeniu. Siedziałam całe dni w pokoju i płakałam. Mama zaczęła coś podejrzewać. Ale jak jej mam to powiedzieć? Ale może ona wtedy mi pomoże? Chciałabym nie żyć. Nie musiałabym już się męczyć. Nie musiałabym płakać całymi nocami. Nie miałabym takiej traumy. Nie bałabym się wychodzić z domu. Nie bałabym się ludzi. Była bym inna. A może nie? Może cały czas była bym nieśmiałą dziewczyną z której wszyscy się śmieją. Czemu ja muszę mieć takie życie. To nie jest życie tylko piekło. Codziennie rano budzę się z obawą, że on znowu to zrobi. Chciałabym to skończyć. Skończyć ze sobą. Idę do łazienki i biorę żyletkę która kiedyś schowałam. Waham się. Zrobić to czy może wszystko się ułoży. Nie. Już nie raz miało wszystko się ułożyć, a nic się nie działo. Było tak samo. Taka sama obawa. Zrobiłam delikatną kreskę na moim nadgarstku. Potem poprawiłam ją mocniej i jeszcze raz mocniej. Z mojej ręki leciała krew. Nie wiem dlaczego ale nagle wszystkie problemy wyleciały ze mnie jak ta krew. Stawałam się coraz spokojniejsza. Nagle usłyszałam czyjś głos i białe...

Moje wspomnienia przerwał dzwonek. Otrząsnęłam się z traumy i poszłam powolnym krokiem do sali gdzie miałam mieć teraz lekcje. Minęły wszystkie lekcje dzisiejsze. W szkole zostałam chyba tylko ja. Wyciągałam z szafki zeszyt od niemieckiego i schowałam do plecaka. Nagle usłyszałam za sobą czyjś głos odwróciłam się a tam zobaczyłam..

xxx

I to tyle w 10 rozdziale. Dajcie mi znacz czy podoba wam się ta książka. 

Jak myślicie jaką traumę skrywa Amy? Kto został  z nią w szkole?

Pamiętajcie o gwiazdkach i komentarzach. 

Buziaki kochani :*  

Dream come true - ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz