0.16

5.3K 301 19
                                    

Rozdział za czwartek ( 18.11 )

-Luke P.O.V-

- Proszę wybaczcie mi, obiecuje że to się zmieni.

- Jesteś naszym przyjaciele, więc masz ostatnią szansę, nie spieprz tego. - odetchnąłem z ulgą. 

- Dobrze, dobrze.- Cieszyłem się z tego że mi wybaczyli.

Po godzinie rozmowy, usłyszałem TEN śmiech wchodzący do kawiarni, zamarłem. 

Nie mogłem uwierzyć że ją zobaczyłem. Dziewczyna zaczęła rozglądać się po pizzeri, w poszukiwaniu wolnego stolika, w tym czasie jej wzrok zatrzymał się na mnie, a ja patrzyłem na NIĄ jak zahipnotyzowany.

 Zmieniła się ma czarne krótkie*włosy do ramion, i kolczyk w nosie. Wyglądała pięknie, mógłbym zatopić się w jej cudnych brązowych oczach.

 Ale wtedy przypomniało mi się że TO wszystko było kłamstwem, i odwróciłem wzrok na chłopaków.

 A oni jakby skapnęli się że zobaczyłem kogoś znajomego, więc także się odwrócili. Widząc ją bardzo się nie zdziwili, nie wiedziałem co mam myśleć spodziewali się jej tutaj ?

 Nie to nie możliwe, postanowiłem nie zawracać sobie nią głowy, i zagadnąłem do przyjaciół. 

- A więc gdzie teraz mieszkacie ? Jak w ogóle znaleźliście jakiś nocleg ? - Na moje pytanie cała trójka się spięła. 

- To dosyć długa historia, kiedy indziej ci opowiemy, ale w każdym razie nie przejmuj się , mamy dach nad głową więc jest ok. - posłał mi przelotny uśmiech. 

- Dobra, jak nie chcecie mówić to nie. Ale mogę mieć do was pytanie, a raczej prośbę  ?

-No jasne ...

- Mogę zatrzymać się u was na ta jedną noc, wiecie dziewczyny przychodzą do Bianci a ja nie chce im przeszkadzać. - Zobaczywszy ich zszokowane miny nie widziałem co chodzi im po głowie. 

-Ashton P.O.V-

Pytanie Luke'a bardzo mnie zaskoczyło więc szybko napisałem do Emily. 

do: Emily

Cholera jasna, Luke chce u nas nocować, co mam zrobić...

od: Emily

zgódź się :)

do: Emily 

co jak to ?! nie masz nic przeciwko przecież jak cie zobaczy, no padnie na zawał. 

od: Emily

przyjeżdża dzisiaj Niall z Harrym spotkam się z nimi więc będę gdzieś tam spała więc spox możecie go zabrać, tylko trzymajcie z daleka od mojego pokoju xd :*

do: Emily

Koooocham Cię :** uratowałaś nam życie 

od: Emily 

tak wiem jestem wspaniała *>*



Zaśmiałem się cicho na jej wiadomość.

  -.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-  

* wiecie była u fryziera i ścieła xd


powrót | lrhOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz