- zaraz zaraz...- wtrącił się ash gdy gratulowali nam powiększenia rodziny - zapłodniłeś moją siostrę?!
zgromiłam go wzrokiem
- wybacz alex.. po prostu.. co teraz? jak dacie sobię radę... matko! co rodzice powiedzą?! - złapał się za głowę a ja przytuliłam go mocno
- nie martw się ash, przecież tu jesteś pomożesz mi
- no tak... - spojrzał na mnie i odetchnął - tak. jestem i zawsze z tobą będę siostro, ale ciebie to wykastruje chyba!
pogrozil luke'owi palcem
- spokojnie, przecież to nie koniec świata! - poczochrał jego loki - będziesz miał tylko więcej hemmingsów do kochania
- i hoodów! - dodał calum
- no tak.. może i te małe isoty one w niczym nie zawiniły, a mają takich debilnych ojców - prychnął i zaczął uciekać przed calum'em i luke'iem
no i znowu to samo... oni nigdy nie wydorośleją
###
jeszcze?? ;)
LukeyMickeyCalAsh
CZYTASZ
my boyfriend // l.h.
Fanfiction2 część "a friend of my brother" /zanim zaczniesz czytać 'my boyfriend' przeczytaj 'a friend of my brother'/ nowe miasto nowe życie tylko ludzie ci sami jak nasza cudowna rodzinka poradzi sobie w londynie?? i co się dzieje z luke'iem?? ;) ### Luke...
