ten ból jest okropny, skąd się w ogóle bierze? dlaczego tu jestem? i gdzie ja jestem?!
wszędzie jest okropnie ciemno, co ja tu robię? przecież dopiero wracałam z zakupów... wszędzie tylko głęboka przeszywająca cisza i ciemność....
nie ma nikogo?
nie, jestem całkiem sama
a gdzie luke mój ukochany?! przecież on zawsze jest ze mną i gdzie... dotykam brzucha i jest płaski
dlaczego?
co się stało z dzieckiem luke'a? gdzie jest?
i co to za paskudne ciemne miejsce? umarłam?
to możliwe?
biegam jak szalona szukają jakiegoś miejsca, nie wiem czego? nie ma okien drzwi schodów nieba... nie ma nic mój głos jest ale go nie ma jakbym była w szklanej kuli
tylko ja, całkiem sama
nagle czuję coś... czyjś głos....?
- alex.. - to ten głos, wzdycha z ulgą - nareszcie się obudziłaś...
###
tak tak tak :)
dzisiaj był dzień spełniania życzeń :0
przyznając się bez bicia chciałam uśmiercić dziecko alex i luke'a :) tak, jestem potworem o.O
ale skoro chcecie to ok, będą młodzi rodzice :)
pozdrawiam :
LukeyMickeyCalAsh
CZYTASZ
my boyfriend // l.h.
Fanfiction2 część "a friend of my brother" /zanim zaczniesz czytać 'my boyfriend' przeczytaj 'a friend of my brother'/ nowe miasto nowe życie tylko ludzie ci sami jak nasza cudowna rodzinka poradzi sobie w londynie?? i co się dzieje z luke'iem?? ;) ### Luke...