- Ashley -
Haha, oto ja. Mam dobry humor. Czemu? Nie wiem. Ale Aiko może się już bać ^^
Przez moment siedziałem na łóżku, chichocząc. Czułem, że na prawdę on mnie kocha. Nawet jeśli tego nie powie.
Postanowiłem ubrać się jedynie w bokserki. Chciałem... No, miałem ochotę, by zrobić to jeszcze raz. Zarumieniłem się na tą myśl. No chyba nie teraz!Poszedłem do kuchni. Nao smażył naleśniki. Cicho się do niego podkradłem i przytuliłem od tyłu. Drgnął.
- Kocham cieeeee... - potarłem nosem o jego kark. Zignorował mnie. Grrr...
- Nao... Jak trochę odpoczniesz... - złapałem go w talii i druga ręką zacząłem sunąć po jego brzuchu i piersi.
- Ash, nie widzisz ze coś robię? - fuknął na mnie. Zmarszczyłem brwi.
- No widzę no.... - pocałowałem go w kark. Odgonił mnie, uderzając mi w głowę szpatułką do naleśników. Poddałem się, uszczypnąłem go w pośladek i usiadłem na krześle.Dziwiło mnie, że Ayleen nie złożyła nam wizyty. Przez dwa dni czekałem, aż przestaną go boleć tylne części ciała. I pod wieczór drugiego dnia....
Splecieni w namiętnym uścisku, zachłannie się całując wpadliśmy do sypialni.Bardzo krótki rozdział.... Ale sylwestra szykuje ^^ I teraz to nie JA będę pisać miłosną scenkę...
CZYTASZ
(N&A) Eksperyment (Yaoi)
RomansaCzęść druga tasiemca o waszych ukochanych Nao i Aśce ^^ Eksperyment 1-19-8 Gdzieś w przyszłości ludzie zajęli się swoim marzeniem. Marzeniem, o przemianie ludzi w zwierzęta. Jednak, pierwszym krokiem była przemiana zwierząt w ludzi. Eksperyment ten...