22 - ...Warto powtarzać to, co przyjemne...

430 52 2
                                    

- Ashley -

Haha, oto ja. Mam dobry humor. Czemu? Nie wiem. Ale Aiko może się już bać ^^

Przez moment siedziałem na łóżku, chichocząc. Czułem, że na prawdę on mnie kocha. Nawet jeśli tego nie powie.
Postanowiłem ubrać się jedynie w bokserki. Chciałem... No, miałem ochotę, by zrobić to jeszcze raz. Zarumieniłem się na tą myśl. No chyba nie teraz!

Poszedłem do kuchni. Nao smażył naleśniki. Cicho się do niego podkradłem i przytuliłem od tyłu. Drgnął.
- Kocham cieeeee... - potarłem nosem o jego kark. Zignorował mnie. Grrr...
- Nao... Jak trochę odpoczniesz... - złapałem go w talii i druga ręką zacząłem sunąć po jego brzuchu i piersi.
- Ash, nie widzisz ze coś robię? - fuknął na mnie. Zmarszczyłem brwi.
- No widzę no.... - pocałowałem go w kark. Odgonił mnie, uderzając mi w głowę szpatułką do naleśników. Poddałem się, uszczypnąłem go w pośladek i usiadłem na krześle.

Dziwiło mnie, że Ayleen nie złożyła nam wizyty. Przez dwa dni czekałem, aż przestaną go boleć tylne części ciała. I pod wieczór drugiego dnia....
Splecieni w namiętnym uścisku, zachłannie się całując wpadliśmy do sypialni.

Bardzo krótki rozdział.... Ale sylwestra szykuje ^^ I teraz to nie JA będę pisać miłosną scenkę...

(N&A) Eksperyment (Yaoi)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz