Ważna notka pod rozdziałem! Enjoy skarby! 💓💓💓💓💓💓💓
-Piper! -krzyknęłam, kiedy wylądowałam na ziemi.
Od razu pobiegłam do dziewczyny, która leżała pod dziwnym kątem. Ręce były zgięte w nienaturalnych amiejscach, a... Na sam widok chce się wymiotować, a co gorsza pisać, więc oszczędzę wam tego.-Pipes... - W sekundzie, obok mnie, pojawił się Jason. -Skarbie nie opuszczaj mnie.
Jego głos był drżący, jakby zaraz miał się rozpłakać. Nie dziwie mu się...
-Dziękuję. -odezwała się Piper, łapiąc za rękę Jasona. -Dziękuję, za wszystkie momenty spędzone razem. Kocham cię...
Wypowiadając ostatnie słowa, popatrzyła się w niebo i uśmiechnęła się, po czym zamknęła oczy.
Nico i Dominika położyli dłonie na uszy.Umarła...
-Nie! - krzyknęłam.
Zaczęłam płakać. Zresztą... Jak pozostali. Tylko Nico tego nie zrobił. Odszedł na bok i usiadł obok małego źródła wody.
Ukryłam twarz w dłoniach i załkałam.
-Cassie Aurelio Lighting. -usłyszałam dostojny głos nade mną. - Wstań.
Uczyniłam to i gdy spojrzałam w górę, od razu wiedziałam, kto to jest.
-Tata?
-Tak to ja. Dziękuję za... ee... -zaciął się. - Ratunek. W ramach wdzięczności m...
-Chcę, żeby Piper żyła. -przerwałam.
Dobra, okej! Wiem, że przerywanie Bogowi jest... Złe i nieodpowiedzialne, ale jestem zdruzgotana!
-To nie jest możliwe.
-A właśnie, że jest. -usłyszałam dwa głosy, które powiedziały jednocześnie.
-Bracie, uratowali nam cztery litery nie jeden raz. -powiedział Bóg w dostojnym stroju. Trzymał w rękach trojząb.
-Jestem zmuszony się z nim zgodzić. -oznajmił facet z czarnymi włosami, bladej skórze i czarnej szacie. To był Hades. Idealna kopia Nica i Dominiki.
-Macie rację- oznajmił niechętnie mój ojciec. -Jest pewien sposób. Bardzo niebezpieczny i ryzykowny, ale widać, że chcecie ją odzyskać, więc...
Nico ustał obok mnie i złapał mnie za rękę.
-Jedna osoba z was, musi pójść z Hadesem. Jednak, jak to moje córki, Mojry, powiedziały, musi iść pierwszy półboski syn Posejdona. -spojrzał na Percy'ego. - Percy. Musisz iść z Hadesem. On cię poprowadzi, a gdy już tam będziecie... Musisz znaleźć Piper i potem wyjść Wrotami, które pokarze ci Hades.
-Wyjdziesz wtedy w Grecji i Zeus pomoże ci wrócić. Prawda? -zapytał ojciec Percy'ego.
Mój ojciec popatrzył się na niego, ale westchnął i kiwnął głową. Dobra. Widać, że najchetniej by sobie poszedł, albo coś...
-Chodź herosie. -zabrzmiał głos Hadesa. Cierki przeszły mi po plecach. -Nie zapomnij, że tam, gdzie cię prowadze, możesz ulec iluzjom i oszustw.
Chłopak kiwnął głową i ustał obok Hadesa. Widać, że mu się to nie podoba. Kiedy Bóg dotknął jego ramienia, ziema zatrzęsła się i powoli pochłaniała Percy'ego i Hadesa.
Jego podróż, aby uratować Piper, zaczęła się...
-Cassie. Mogę z tobą porozmawiać? -zapytał mój ojciec. Kiwnęłam głową i powędrowałam na górkę.
-Jestem z ciebie dumny. -oznajmił. -Chociaż... Nie podoba mi się, że chodzisz z synem Hadesa.
-Ojcze! -zbulwersowałam się. -To moja sprawa z kim się spotykam.
-Ale jestem twoim ojcem i muszę go zaakceptować!
-Nie było cię z nami czternaście lat... Zostawiłeś mame i mnie, zanim się urodziłam... -powiedziałam spokojnie.
-Masz rację... Ale nie kłóćmy się... -powiedział, kładąc rękę na moim ramieniu. -Ktoś chce z tobą porozmawiać.
Zeus odsunął się, zamienił w wiatr i zniknął. Gdy popatrzyłam, kto stoi na pagórku, zaniemówiłam.
POV Nico.
Widziałem, jak Cassie odchodzi gdzieś z ojcem. Spotkania rodzinne...
-Nico? -usłyszałem za sobą głos Hazel.
-Hej siostra. -powiedziałem, a ta przytuliła mnie. Obok nas wyrosła Dominika i spojrzała się na Hazel przenikliwym wzrokiem.
-Hej, jestem Hazel. Córka Plutona, to znaczy Hadesa. -powiedziała. -A ty?
-Dominika, córka Hadesa... Jesteśmy przyrodnimi siostrami?
Hazel w odpowiedzi kiwnęła głową i przytuliła Doni (skrót od Dominika). Po chwili rozmowy, córka Plutona odwróciła się do mnie z zaniepokojonym wyrazem twarzy.
-Diana rozmawia z Cassie. Wiesz co to może oznaczać...
Popatrzyłem się na Cassie. Obok niej stała Artemida, która żywo gestykulowała z nią i Thalią. Mam złe przeczucia...
Ogarnęła mnie panika. Jeśli Cassie dołączy do Łowczyń... Pokręciłem głową i postanowiłem posłuchać ich rozmowę. Szybko przeniosłem się cieniem do lasu, obok którego stały.
-Wiem, że dasz radę u nas w Łowczyniach. Będziesz nieśmiertelna! -powiedziała Thalia.
-Thalio, Cassie sama musi wybrać, czy chce należeć do Łowczyń, czy nie. -powiedziała Artemida.
-Podtrzymuje swoją decyzję. -oznajmiła Cas.
Ogarnęła mnie jeszcze wieksza panika. To w końcu tak, czy nie?! Nie może mnie zostawić!
Zobaczyłem jak Cassie odchodzi od nich, uprzednio kłaniając się bogini.
Szybko przeniosłem się do Hazel i Dominiki. Żywo gestykulowały, a gdy mnie zobaczyły, spojrzały na mnie pytającym wzrokiem.-I... Jak? -zapytała Hazel.
Wzruszyłem ramionami i odszedłem parę metrów, zastanawiając się, czy to koniec...
-Nico? -usłyszałem łagodny głos za sobą. Dalej patrzyłem się przed siebie. -Nicoś... Popatrz na mnie. Proszę.
Mimowolnie popatrzyłem ja nią. Nie zmieniła się. Nie promieniowała żadną poświatą.
-Co chciała od ciebie?
-Artemida? -zapytała, a ja potwierdziłem skinieniem głowy. -Chciała, żebym przyłączyła się do Łowczyń.
Spuściłem wzrok i powiedziałem:
-Zgodziłaś się?
Cassie zachichotała, a ja popatrzyłem się na nią, zbity z tropu.
-Głuptasie, nie zgodziłabym się nigdy.
I pocałowała mnie, wiedząc, że mnie nie zostawi.
-Kochasie. -usłyszałem głos Leona. -Lecimy do Grecji.
Poszliśmy w stronę statku. Kątem oka zauważyłem, jak Jason bierze na ręce Piper i wsiada na pokład.
Współczuję facetowi.-Chodź szybciej, to coś ci dam. -zachichotała.
Z różnymi myślami poszliśmy na dół.
Tak wiem, tak wiem. Nie bijcie! Mam nadzieję, że wybaczcie mi, bo dodałam, nie? XD podoba Wam się? 😍💓😊
No i ten... Niedługo mam ferie, więc postaram się dodać w terminie i... No...
Zbliżamy się do końca PJHN... 😭😭 *płacz*
Ale spojnie. Bedzie druga część ^^ mam już przepowiednie! *wiwaty*
Tak więc. Kocham Was Misie!!!! 💓💓🐱
CZYTASZ
Percy Jackson: Historia Nieznana || Zakończone
FanfictionŻycie pół boga jest trudne. Jeśli myślisz, że pała z matematyki, czy kara na telefon to tragedia, to zobacz co przechodzi dziecko boga. Oto moja historia... Najwyższe notowanie : #3 miejsce w Fantasy (10.02.2016)