26.

716 29 3
                                    

Wstałam dzisiaj o 11, bo do studia tatuażu miałam na godzinę 13. Ubrałam się i zeszłam na dół, nikogo nie było, a to trochę dziwne. Zjadłam i wyszłam z domu, oczywiście zamykając bramę i drzwi na klucz. Pojechałam autobusem, bo było za daleko, żebym szła na piechotę. Robienie tatuażu na nadgarstku zajęło godzinę i pół godziny do powrotu do domu. Gdy już wracałam z przystanku zadzwonił do mnie telefon.

-Tak słucham?- odebrałam telefon nawet nie patrząc kto dzwoni.

-Jezu Julia dzwonię do ciebie przez godzinę! Gdzie ty jesteś?!- naskoczył na mnie Liam.

-Przepraszam miałam wyciszony telefon. Będę za 10 minut.- odpowiedziałam i się rozłączyłam. Po niecałych dziesięciu minutach byłam już w domu.

-Gdzie ty byłaś?! Poszedłem do twojego pokoju, a ciebie nie ma, w całym domu ciebie nie było! Martwiłem się!- awwww to było słodkie.

-Przepraszam. Byłam w salonie tatuażu.- odpowiedziałam mu cicho.

-Gdzie?!

-Jezu Liam, ja mam prawie 18 lat! Nie możesz mną tak rządzić! Zresztą ty też nie masz jeszcze osiemnastu lat! Będę robić co będę chcieć!- nie wytrzymałam tego i musiałam krzyknąć.

-Ale Louis jest już pełnoletni, więc masz się jego słuchać, a on nie pozwoli Ci robić tego co ja Ci zabroniłem, więc wyjdzie ci tak samo!- on także krzyknął na mnie.

-Po pierwsze to ty jesteś moim bratem, a nie Louis. Po drugie... -nie dokończyłam, bo przerwał mi Niall.

-Nie kłócić mi się tu!- Niall też nie wytrzymał i zaczął krzyczeć.

-Wychodzę!!!- krzyknęłam równo z Liamem. Jak wyszliśmy, a właściwie to wybiegliśmy z domu to ja poszłam w lewą uliczkę, a Liam w prawą. Niall krzyczał jeszcze żebyśmy wrócili, ale ja nawet nie odwróciłam się. Nie wiedziałam gdzie iść, więc chodziłam po uliczkach.


POV's Niall:
Wyszliśmy zaraz za nimi.

-Zayn i Harry idźcie szukać Liama, bo znowu się ochla i nie wróci do domu, albo i wróci tylko nie do tego. Ty Louis i ja idziemy szukać Juli, bo raczej Mullingar nocą nie jest za bardzo bezpieczne.- powiedziałem szybko i rozdzileliliśmy się, idąc szybkim krokiem do... nawet nie wiem gdzie, przed siebie.

Boję się, Liam sobie poradzi, ale co z Julią? Jak niby ona ma sobie poradzić z jakimś, powiedzmy gwałcicielem czy kimś tam. Może i trenuje boks, ale nie da sobie rady z jakimś zboczeńcem!






******************************
Co sądzicie o teledysku History? Osobiście zakochałam się w nim, i dla mnie to nie jest pożegnalny teledysk!!! Musimy pobić rekord! 28 milionów to trochę sporo, ale damy radę!

Do zobaczenia ;*

You Believe In Destiny? ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz