xKyliex: Już wysikać się nie można na tym świecie!!!
sweetPinguin: W jakim mieście mieszkasz???
xKyliex: Sydney :-)))))
sweetPinguin: Naprawdę ???
sweetPinguin: Nie nabijasz się???
xKyliex: Nope.
sweetPinguin: To
sweetPinguin: TO
sweetPinguin: TO
sweetPinguin: TO
sweetPinguin: TO
sweetPinguin: FAJNIE
xKyliex: Wiemmm...
sweetPinguin: To w najbliższej przyszłości możemy się spotkać...
xKyliex: Możliwe...
sweetPinguin: Nom...
xKyliex: Przestańmy pisać te kropki :-))))
sweetPinguin: Dlaczego???...
sweetPinguin: Czy to cię denerwuje???...
sweetPinguin: Hihihi...
xKyliex: Luke!!!
sweetPinguin: Tak to moje imię ;)
xKyliex: Jak przestaniesz to wyślę ci moje zdjęcie ;-)
sweetPinguin: Natychmiast zaprzestaje działalności szkodzącej twojej urodzie :)))))))
sweetPinguin:Bo wiesz ZŁOŚĆ piękności szkodzi ;))
xKyliex:
xKyliex: Masz i się udław :-))))))))
sweetPinguin: Jesteś za każdym razem coraz piękniejsza :)
xKyliex: Hahahaha wiem pingwinku ;-)
/Axa&Ama
YOU ARE READING
KIK ||5sos||
FanfictionsweetPinguin: Aniele spadłaś z nieba? xKyliex: Nie sweetPinguin: --,-- sweetPinguin: To nie tak miało być... xKyliex: Upsss...... :-) -> Książka pisana jest przezemnie a jakiekolwiek pokrewieństwo jest PRZYPADKOWE -> Zapraszam ;...