xKyliex: Luku...xKyliex: Luke...
xKyliex: Nudzi mi się...
xKyliex: Tak serio serio...
xKyliex: Nie musicie mi odkupywać tych butów...
xKyliex: Pogadajmy...
xKyliex: O pingwinkach...
xKyliex: Luke...
sweetPenguin: Oki :)
xKyliex: Teraz to się wypchaj pizdokleszczu! :-)
--------------------
xKyliex: Calummm...
xKyliex: Calumiku...
xKyliex: Lulie...
xKyliex: Pokemonku....
xKyliex: Hejjj...
xKyliex: Czemu mnie ignorujesz???
xKyliex: Nudzi mi się...
xKyliex: No ejjj...
Lulie4ever: Nie mogę pisać skarbieee...
xKyliex: Ugh...
xKyliex: Ok idę sobie!!!
----------------
xKyliex: Mickyy...
xKyliex: Hola...
xKyliex: No czy wycie powariowali!!!
xKyliex: Czemu żaden mi nie odpisuje???
xKyliex: Nudzi mi się psiapsióło moja...
xKyliex: Tak strasznie...
xKyliex: Ok idę do Ashley!!!
xKyliex: Tylko on mi został:-(
xKyliex: Zawiodłam się na was...
-------------------------
xKyliex: Ashh...
BigBossAsh: Co tam księżniczko??? :-)
xKyliex: Nudzi mi się...
xKyliex: Pojedmy na plaże...
BigBossAsh: Ok za ile mamy być???
xKyliex: Ty i ja i Sara ok?
xKyliex: Oni mnie cały dzień ignorowali!!!
BigBossAsh: Ok jestem za 20 min ;-)
xKyliex: 20???
xKyliex: Ostatnio jechaliście 30...
BigBossAsh: Bo te ciołki nie umiały wejść do auta :D
xKyliex: Hahahaha ok to idę się szykował i dzwonie po Sara'e
xKyliex: Do zobaczenia
BigBossAsh: Papatki :-)
---------20min póżniej----------
-No gdzie on jest?-zapytałam sama siebie. Stoimy na podjedzie dobre 10 minut... Mam nadzieję że mnie posłuchał i nie wziął chłopców. Zobaczyłam podjeżdżające auto. Ash. Zapakowałyśmy si do auta i w drogę.
- Jestem Ash-uśmiechnął się do dziewczyny o blond włosach po mojej lewej.
-Sara- odwzajemniła uśmiech. I ruszyliśmy. Po kolejnych 20 minutach byliśmy na miejscu. Było tak gorąco że od razu z Sarą zrzuciłyśmy ciuchy i wskoczyłyśmy do wody. Poprosiłam Ash'a żeby zrobił nam zdjęcie. I co? Jane że od razu wysłałam je do tych cholernych jednorożców które nie miały dla mnie czasu... Spojrzałam na telefon.
sweetPenguin: Kylie...
sweetPenguin: Gdzie jesteś słońce?,?
sweetPenguin: I dlaczego z Ash'em!?
Nie byłabym sobą gdybym nie kazała Ash'owi wysłać tego do chłopców...
sweetPenguin: Dlaczego jego wzięła a mnie nie???
sweetPenguin: No Kylie...
Nie mogłam patrzeć na te wiadomości...
xKyliex: [ADRES ULICY-PLAŻY]
xKyliex: Do zobaczenia ;-D
**************
Trochę dłuższy hihihi :)
Ale mam nadzieję że się podoba... Komentujecie i gwiazdkujcie :D
/Axa

YOU ARE READING
KIK ||5sos||
FanfictionsweetPinguin: Aniele spadłaś z nieba? xKyliex: Nie sweetPinguin: --,-- sweetPinguin: To nie tak miało być... xKyliex: Upsss...... :-) -> Książka pisana jest przezemnie a jakiekolwiek pokrewieństwo jest PRZYPADKOWE -> Zapraszam ;...