BigBossAsh: Słyszałem że Micky na pizze i film do ciebie jedzie...
BigBossAsh: Mógłbym może...
BigBossAsh: Wpaść???
xKyliex: Spoczko
xKyliex: Ale bierzesz swoją własną pizze
BigBossAsh: Ok
BigBossAsh: Już wsiadam z twoją psiapsiółą do auta :-)
**************************
unicornMikixoxo: Pokemony!
unicornMikixoxo: Pokemony!!
unicornMikixoxo: Pokemony!!!
xKyliex: Michael'u Gordon'ie Clifford'zie
xKyliex: Czy ty piszesz prowadząc!?
unicornMikixoxo: Nie hahaha
unicornMikixoxo:Luke prowadzi :-D
unicornMikixoxo: My piliśmy :-)
unicornMikixoxo: Ogólnie wyszła z tego mojego wyjścia do ciebie wycieczka rodzinna hahaha
xKyliex: Super :-/
xKyliex: Mam nadzieję że macie swoją pizze!
unicornMikixoxo: Jasne!
unicornMikixoxo: A wiedziałaś że kocham pokemony ???
xKyliex: Tak, Tak wiedziałam ;-)
xKyliex: Powiedz Luke'owi żeby bezpiecznie prowadził :-)
unicornMikixoxo: Już się robi :-D
xKyliex: Za ile będziecie???
unicornMikixoxo: Za 40 minut...
xKyliex: Okey to pa pa
unicornMikixoxo: No pa pa
***********************
/Axa
YOU ARE READING
KIK ||5sos||
FanfictionsweetPinguin: Aniele spadłaś z nieba? xKyliex: Nie sweetPinguin: --,-- sweetPinguin: To nie tak miało być... xKyliex: Upsss...... :-) -> Książka pisana jest przezemnie a jakiekolwiek pokrewieństwo jest PRZYPADKOWE -> Zapraszam ;...
