Wokół panował smutek. Wszyscy stali ze szklanymi oczyma. Moje ręce trzęsły się. Nie wiedziałem, jak to mogło się stać.
Byliśmy wszyscy, po tylu miesiącach rozłąki.
Wszyscy...
Wybuchnąłem płaczem, a wzrok innych padł na mnie. Z oczu innych także zaczęły spadać pojedyncze łzy.
Dlaczego, tak wszystko się potoczyło?
Staliśmy przy dole, w czarnych strojach. Nasze serca były martwe. Nie wyobrażałem sobie życie bez tej osoby. A teraz ? Nie ma jej.
Nienawidzę tego, kto to zrobił. Obiecuję, że jak go znajdę to zabije.
Ceremonia pogrzebu nie trwała długo... Prawie wszyscy odeszli, zostałem tylko ja i nasza stara grupka. Bez jednej osoby. Osoby, która jest teraz w grobie.
-Czemu to się stało? Mogłem temu zaradzić. Mogliśmy się spotkać, później. Wszyscy by żyli... -Powiedział, dławiąc się łzami Kamil.
Weronika wybuchnęła płaczem i wtuliła twarz w tors chłopaka.
Nerwy i ból po stracie ukochanej osoby był najgorszy.
-Chodźcie, trzeba uciekać dalej. To jeszcze nie koniec. -Powiedział w naszym kierunku Jonatan.
Wszyscy pokiwaliśmy głowami i zaczęliśmy się rozchodzić.
Ostatni raz spojrzałem na tablicę, na której był wyryty napis.:
„Św. Feliks HughtŻył 91 lat.Zginął śmiercią tragiczną."
Łzy popłynęły ponownie po moich policzkach. Ścisnąłem rękę Aldony i ruszyliśmy za resztą.
CZYTASZ
Najpiękniejsza ŚMIERĆ
HorrorTrylogia. Pierwsza część to: "Najpiękniejsza ŚMIERĆ" (Okładka zmieniona). Druga część to: "Zmartwychwstała ŚMIERĆ" Prolog -Kocham cię. - Powiedziałem ze łzami w...