Nieznany

Rozdział 10

Przytulił mnie do swojego torsu i zaczął szeptać mi do ucha:

-jestem tylko Twój, dzwoniła moja siostra o nią nie musisz być zazdrosna; zadziorny uśmiech pojawił się na jego twarzy

Zatkało mnie. Naprawdę go kocham, ale wiedziałam, że zabardzo mnie poniosło. Otarłam łzy i rzekłam:

-Przepraszam

Zamiast mi odpowiedzieć namiętnie mnie pocałował. Zassał mi usta na co jękłam, a on wprowadził swój język.
Zaraz po tym odsunął się i zaczął ściągać swoją koszulkę. Po czym przybliżył się do mnie i przystawił do ściany. Złapał mnie za pośladki, a ja oplotłam go w pasie. Zaniósł mnie do mojej sypialni i położył mnie na łóżku. Spojrzał na mnie, a następnie na moją bluzkę. Wiedziałam o co mi chodzi więc po chwili zastanowienia skinęłam głową. Na jego twarzy pojawił się zadziorny uśmiech. Powoli zdjął ze mnie top i rzucił go na ziemię. Zaczął całować moją szyję, po czym zjechał na mój biust. Ściągnął mój stanik, który również wylądował na podłodze.
Leżałam przed nim w połowie naga, na mojej twarzy pojawiły się rumieńce.

-Jesteś taka seksowną; rzekł po czym zaczął całować prawą pierś.

Po jego słowach czułam, że stałam się jeszcze bardziej czerwona. Również coś przyjemnego zgromadziło się w dolnej części mojego brzucha. Nagle jego ręce złapały moje spodenki i powoli zaczął je ściągać. Co chwile patrząc na moją reakcje.