-Co się stało; zapytałam ze strachem w oczach.
-Jestem bezpłodny; powiedział
Gdy usłyszałam te słowa ulżyło mi, bo przecież nie skreślę go tylko dlatego, że nie może mieć dzieci.
-I tak Cię kocham; po tych słowach cmoknęłam go
-Ale...; Zaczął, lecz przerwałam mu, przykładając rękę do jego ust, a następnie zaczęłam go całować.
Drugą złapałam go za podkoszulek i zaczęłam ciągnąć go w stronę łóżka. Chciał sięgnąć po zabezpieczenie, lecz rzekłam między pocałunkami;
-To nie będzie nam przecież potrzebne przecież.
Popchnął mnie na łóżko i stojąc nade mną ściągnął swój podkoszulek. Rzucił go na ziemię, gdzie potem leżały również inne rzeczy, które na sobie mieliśmy.
-Jesteś piękna; rzekł.
Chyba wyczuł, że się denerwuje i powoli zaczął mnie całować po szyi. Następnie oparł się wygodnie na łokciach i powoli we mnie wszedł.Poruszał się powoli cały czas patrząc mi w oczy.
Przebił moją błonę dziewiczą, był tym pierwszym.
Początkowo bolało, lecz po chwili czułam już tylko przyjemność.
-Hhh...aa..Harry; wydusiłam z siebie,
Minęło zaledwie kilka sekund i doszłam, a brunet zaraz po mnie.
Przyjemne uczucie rozlało się w dolnej części mojego brzucha. Było mi tak dobrze.
-Kocham cię; powiedział kładąc się po mojej prawej stronie jednocześnie obejmując mnie w talii.
- Ja ciebie też;
![](https://img.wattpad.com/cover/71432874-288-k478301.jpg)
CZYTASZ
Nieznany
Roman d'amourDziewczyna dostaje jednego zwykłego SMS, który jak się okazuje zmienia całe jej życie....