Rozdział 43

383 22 0
                                    

Ja: Przez ciebie ją straciłam.
Ja: Ty ją uwolniłeś a ja ją straciłam!!!
Nieznajomy: Co się stało dokładnie między wami?
Ja: Powiedziałam jej, że nie pójdę na policję a ona się wkurzyła i zostawiła mnie
Nieznajomy: Ejjj skarbie nie płacz, bo wejdę do domu zaraz i cię pocieszę. Nie martw się nią. Opamięta się w końcu.
Ja: Chodź tutaj
Nieznajomy: Naprawdę tego chcesz.
Ja: Tak. Ostatnio często słychać jakieś kroki i dziwne dźwięki w tym domu. Boję się. Poza tym mam takie schizy jakby ktoś non stop mnie śledził
Nieznajomy: Nie bój się kotku. Już idę do ciebie.
Ja: Czekam na ciebie

Prześladowca | 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz