Ja: Puść ją
Nieznajomy: Polubiłem zabawy z nią.Ja: To nie są zabawy
Ja: Ty ją torturujesz!
Nieznajomy: Jak zwał tak zwał.
Nieznajomy: Ja wiem swoje.
Nieznajomy: Jest całkiem niezła. Może by się tak z nią zabawić?
Nieznajomy: Chociaż nie. Za bardzo Cię kocham, aby cię zdradzić.
Ja: Skoro mnie kochasz to puść ją wolno. Błagam. Zrobię co tylko będziesz chciał.
Nieznajomy: Bądź ze mną. Tylko tyle.
Ja: Raczej aż tyle. Musisz zrozumieć, że nie chce z tobą być.
Nieznajomy: Ale ja chce.
Ja: Gdy zgodzę się na chodzenie puścisz ją?
Nieznajomy: Oczywiście kotku. ♡♡
Ja: Niech ci będzie. Będę twoją dziewczyną.
Nieznajomy: Naprawdę?
Ja: Nie na niby idioto.
Ja: Tak naprawdę
Ja: Ale puść ją
Nieznajomy: Oczywiście moja przyszła żono.
Ja: Na razie jestem twoją dziewczyną
Nieznajomy: Na razie.
CZYTASZ
Prześladowca | 1
NouvellesPewnego dnia dostaje wiadomość. Zwykłe "witaj" a tyle zmienia. Nie wie, że ta wiadomość zmieni całe jej życie.