Rozdział 15

509 25 0
                                    

Nieznajomy: Nie płacz.
Ja: Widziałeś to?
Nieznajomy: Tak widziałem. Powinien dostać karę za to że tak cię wyzywał. I uderzył.
Nieznajomy: Elizabeth on cię uderzył!!!!!
Nieznajomy: Powinnaś zgłosić to komuś, a oni daliby mu za to karę. Powinien cierpieć. Damski bokser się znalazł kurna mać.
Ja: To nic.
Nieznajomy: Nic?!? Elizabeth!!! ON CIĘ UDERZYŁ!!!!!! TO MA BYĆ NIC???
Ja: Zapomnij o tym
Ja: To nic. Dobrze, że nic się nie stało
Ja: Znaczy nic więcej się nie stało. Siniak zejdzie po kilku dniach.
Nieznajomy: Masz siniaka na twarzy!!! A ja nie pozwolę na krzywdzenie mojej przyszłej żony skarbie
Ja: Niedoczekanie.
Nieznajomy: Chyba nie myślałaś, że pozwolę na to?♡♡♡

Prześladowca | 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz