Morał z tej opowieści jest taki: nie warto liczyć na szybki zarobek, wszystko jest do czasu a pieniędzy do trumny nie zabierzemy, za to można zepsuć sobie całe życie.
Jack został zupełnie sam ponieważ nie grał fair i zapomniał że jednak pieniądze nie są najważniejsze w życiu. W jednej chwili stracił wszystko: miłość, dorobek życia, wolność i plany na przyszłość.
###Mam nadzieję że odpowiadanie się podobało. Czekam na głosy 😉. Przymierzam się do napisania nowego opowiadania, pewnie niedługo pewnie je zobaczycie. Obserwujcie mnie. Strzałka 😉###
CZYTASZ
Ostatnia Prosta
ActionJack był mechanikiem samochodowym, właśnie przeprowadził się do Warszawy. Szuka domu z wielkim garażem dla swojego samochodu. Chce się uwolnić od starszych którzy tylko trują mu ile to wydaję na swój wóz. W Warszawie poznaje nowe życie, nowe możliwo...