Rozdział 31

734 75 4
                                    

Emmett: Gdy ci smutno,gdy ci źle idź na pumy-nażryj się! :D

Jacob: Gdy ci smutno,gdy ci źle popatrz na Rosalie i uśmiechnij się!

Rosalie: Odwal się

Rosalie: Gdy ci smutno,gdy ci źle przyjeb głową Jacoba o ścianę i wyszczerz się :D

Emmett: XDDDDD

Jacob: Oklepane cri

Rosalie: Oklepać to ja mogę ciebie.

Jacob: Poklepiesz mnie? ;o

Rosalie: Tak, młotkiem po głowie ;)

Jacob: Ty jakaś nie wyrzyta jesteś.

Emmett: Cicho,staram się jak mogę,by ujarzmić tą bestię ;)

Rosalie: EMMETT!

Emmett: ;x

Edward: Czas na rymowanki?

Bella: Że wam się nie nudzi,gryźć się po piętach.

Jacob: Ej! Nie gryzę jej po piętach! Chociaż...NIE,jak mogłem o tym pomyśleć ;-;

Bella: Bierzesz wszystko zbyt dosłownie,Black.

Edward: A tak btw..nikt nie pomyślał w swoim życiu,czemu jest Niedźwiedź,a nie Takdźwiedź?

Bella: Czasem się zastanawiam kto jest gorszy: Ty czy Jake. ...

Jacob: Też tak czasem się zastanawiam. 

Jestę Jabłkię,ok? //Message J.Black// ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz