Paul dodał(a) użytkownika Jacob do konwersacji ''Głupi,głupszy i niedojebany''
Jacob: Wreszcie...
Paul: Co chcesz na urodziny?
Leah: Ode mnie nie wymagaj wiele..
Edward: Kupię ci skarpetki *-*
Jacob: Coo...to nie konfa jabłek...
Sam: Później cię dodamy.
Paul: To co chcesz?
Jacob: hajs
Paul: Okej..coś jeszcze?
Jacob: siano
Paul: Załatwi się
Edward: SKARPETKI *-*
Seth: Wilkołakowi? Skarpetki?
Edward: Skarpetki
Jacob: Kasę
Paul: Dobra ,dobra,coś jeszcze?
Jacob: Kapustę.
Leah: Kapustę?
Paul: A nie jabłka?
Jacob: NO HAJS
Seth: A może jabłka?
Jacob: Hajs,kasę,pieniądze,siano etc
Paul: Czemu nie jabłka?
Jacob: Bo jabłka kupię sam.
Sam: Przecież my możemy ci kupić.
Jacob: Tak,ponad dwadzieścia osób kupi mi jabłka,myśl czasem...Jak dacie mi hajs,to kupię trochę i potem na później będę miał.
Sam: NIE
Sam: ROZUMIESZ
Sam: O CO
Jacob: Milcz,wiem lepiej.
Sam: Jak chcesz. Dajemy cegiełkę na uro Jacoba
Paul: I wszystko wiadomo
Jacob: spoczi.
Jacob: ALE NIE DAJCIE MI PRAWDZIWYCH CEGIEŁ,OK?
Paul: Kurw,chłopaki...to nie idziemy na budowę.
Edward: ;-;
Seth: Oh zgoon...
Jacob: Jesteście rąbnięci...
Na dzisiaj ostatni ;3

CZYTASZ
Jestę Jabłkię,ok? //Message J.Black// ✔
Fiksi PenggemarJacob: Ja jem jabłko. Jacob: Lubię jabłka. Zamiast wilkołakiem zostanę jabłkiem. Paul: Kim jest pan z zawodu? A wie pan-jabłkiem B) Leah: Ale zielonym. Leah: Bo czerwone są słodkie. Leah: A ty nie :D *Występują przekleństwa* Przed przeczytani...