Rozdział 12

57 4 0
                                    

- No cześć - powiedziałam odbierając telefon.
- Cześć kochana, jesteś na mnie zła ? - usłyszałam w słuchawce głos Eweliny.
- A jak myślisz ? - odparłam ironicznie.
- Ale to był mój plan
- Co ty gadasz ? - spytałam nierozumiejąc.
- Moim planem było to, że Maks pójdzie za tobą, a potem wróci do nas, bo go spławisz. A ja chciałam się dowiedzieć co potem powie - odparła dziewczyna.
- No no, jednak mam mądrą przyjaciółkę
- Czyżbyś kiedyś myślała inaczej ?
- Nie no, pewnie, że nie. No, ale to czego się w końcu dowiedziałaś ? 
- Zakochał się w Tobie
- Co ty gadasz, onnie ma serca - powiedziałam ze śmiechem.
- No weź, jak tak z nim wtedy rozmawiałam to wydawał się nawet spoko
- Wiem, spotkałam się z nim - powiedziałam obojętnie.
- Czego się jeszcze dowiem ? - zapytała udając obrażoną.
- Oj dużo moja kochana - odparłam I opowiedziałam jej o spotkaniach z Maksem i z Mikołajem.
- Ohoho moja mała Klara będzie miała chłopaka !
- Nigdy nic nie wiadomo, dobra kończę, bo mama mnie woła - odparłam i się rozłączyłam.

Cześć 😊 Dzisiaj taki krótki rozdział. Przepraszam, ale naprawdę nie chciało mi się pisać dłuższego. Teraz myślę, że rozdziały będą pojawiały się tak jakoś dwa razy w tygodniu.

Pozdrawiam,
Ambitna_03 😘

Oczami Klary - Wakacyjna Miłość Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz