Weszłam do domu Mikołaja.
- To nie on - powiedziałam.
- To nie Maks ? Płakałaś ? - zapytał przyglądając mi się.
- Powiedział, że już go nigdy nie zobaczę, że się o to postara - mówiłam, a łzy napływały mi do oczu.
- Maks ?
- Tak
Blondyn wbił wzrok w ziemię.
- Podejrzewasz kogoś? - zapytał po dłuższej chwili.
- Nie - odparłam i ponownie zalałam się łzami.
Mikołaj mocno mnie przytulił i staliśmy tak dobre parę minut.
Pościłam go, a on tylko się na mnie patrzył.
- Usiądź i uspokój się - powiedział z troską.
Usiadłam na szarej kanapie w jego salonie. Ściany w nim były koloru ecru, a firanki w oknach białe. Stało tam parę mebli : komoda pod oknem, mały szklany stolik przy kanapie, a na przeciwko niej szafka, na której stał telewizor. Chłopak poszedł do kuchni, z której wrócił po chwili z kubkami gorącej czekolady i piankami. Uśmiechnęłam się blado. Ciągle myślałam o tym, kto próbuje zniszczyć moje życie. Nie doszłam do żadnego racjonalnego wniosku.
- Zrobiło się już późno - powiedział Mikołaj wytrącając mnie z zamyślenia.
Spojrzałam na zegarek 23:00.
Dwie godziny temu powinnam być w domu...
- Możesz przenocować - zaproponował.
- Dziękuję - powiedziałam i znów blado się uśmiechnęłam.
W sumie nie chciałam w takim stanie wracać do domu, rodziców i tak tam nie było. Najpierw zadzwoniłam do Eweliny.
- Powaliło cię, żeby dzwonić o tej godzinie ?! Ranczo przecież oglądam ! - usłyszałam w słuchawce.
Zaśmiałam się.
- Kochana, apeluję tylko, że jakby coś, to u ciebie nocuje
- A o której przyjdziesz ? Nie ukrywajmy, że trochę już późno
- Wcale nie przyjdę
- Ale wiesz, że jak ty będziesz spała u siebie, a ja u siebie to nie jest nocowanie ?
Zaśmiałam się krótko.
- Jestem i Mikołaja... - zaczęłam, ale nie dane mi było skończyć, bo usłyszałam krzyk mojej przyjaciółki.
- Co ty gadasz ?! - wykrzyczała.
Mikołaj popatrzył na mnie lekko znudzony, a ja tylko uśmiechnęłam się przepraszająco.
- No, więc wiesz, jakby coś to jestem u ciebie - powiedziałam do przyjaciółki i się rozłączyłam.
Popatrzyłam na blondyna.
- Jeszcze tylko jeden telefon - powiedziałam niewinnie.
- To ja pójdę wziąść prysznic, żebyś potem ty mogła się umyć
Uśmiechnęłam się i kiwnęłam głową, na znak, że się zgadzam.*****
- Nocuje u Eweliny - powiedziałam, kiedy mama ode mnie odebrała. Słyszałam jakieś głosy w tle.
Pewnie jest jeszcze u cioci.
- Dobrze - powiedziała tylko i się rozłączyła.
Krótka piłka.
Po chwili wrócił Mikołaj, miał na sobie tylko szare dresowe szorty.
- Możesz ją założyć do spania - powiedział podając mi swoją koszulkę.
- Dzięki - powiedziałam biorąc ją od niego.
- Może jeszcze bieliznę ? - zaproponował.
- Byłabym wdzięczna
Poszedł na górę i wrócił z kompletem białej bielizny.
- Skąd ją masz ? - zapytałam przyglądając mu się uważnie.
- Mama pewnie kupiła, ale na nią chyba za małe - odparł - A ty co myślałaś ?
- Że może jakaś laska u ciebie zostawiła
Patrzył na mnie nic nie mówiąc i trochę się wystraszyłam.
- O to się nie martw, ja nie jestem taki jak myślisz
- Czyli nie zaproponowałeś mi nocowania, żeby mnie zaliczyć ?
- Jasne, że nie ! Jak chcesz możemy spać w różnych pokojach - powiedział z bardzo poważną miną.
- Idę się umyć - powiedziałam, chcąc uniknąć dalszej rozmowy.
Poszłam do łazienki i zdjęłam z siebie ubrania. Weszłam pod prysznic, umyłam ciało waniliowym żelem, spłukałam pianę i wytarłam się ręcznikiem. Ubrałam czyste majtki i bluzkę Mikołaja. Rozczesałam włosy, zmyłam makijaż i wyszłam z łazienki.
Chłopak zmierzył mnie wzrokiem i zatrzymał się na mojej twarzy.
- To gdzie chcesz spać ? - zapytał.
Było coś koło 2 nad ranem.
- A gdzie są twoi rodzice i siostra ? - zapytałam, żeby uniknąć tematu.
- Tata w delegacji, mama jest u przyjaciółki w Warszawie na parę dni, a siostra śpi na górze. To gdzie w końcu śpisz ? - zapytał po raz trzeci.
Kurde...
- W gościnnym - wypaliłam.
- To tam idź, bo ja jestem już zmęczony - powiedział i zniknął za drzwiami swojego pokoju.
Poszłam.
O, nawet pościelone...Hejka 😊 Cieszę, że jest was ze mną już dość dużo 😘 Mam nadzieje, że rozdział się podoba 😉 Już Czekacie na next ? 😎
Pozdrawiam,
Ambitna_03 😘
CZYTASZ
Oczami Klary - Wakacyjna Miłość
Teen FictionKochający rodzice, dziadkowie, wspaniała przyjaciółka... To wszystko Klara ma na co dzień, ale gdy poznaje jednego chłopaka, a drugi -stara miłość przyjeżdża z powrotem do miasta sprawy się komplikują... Osiągnięcia : #404 dla nastolatków - 22.11.2...