Kiedy wybiła 22 położyłam się spać.
Obudziłam się następnego dnia o 6. Był poniedziałek. Do szkoły miałam dopiero na 9 więc zostały mi 3 godziny. Wstałam powoli z łóżka, założyłam różowy szlafrok i ospałym krokiem zeszłam do kuchni, gdzie była już ciocia. Właśnie przygotowywała śniadanie. Zdziwił mnie widok cioci, która jest w domu.
-Hej.- powiedziałam ziewając
-O! Amber już wstałaś? Myślałam, że masz na 9.
-Bo mam, ale nie mogłam już dłużej spać. Więc wstałam. A ty nie w pracy?
-Mam dopiero na 8. Trochę jeszcze z tobą zostanę.
-Nareszcie.- mruknęłam pod nosem, kiedy ciocia podawała mi talerz ze śniadaniem
-Mówiłaś coś?
-Ja? Ależ skąd.- wyparłam się
-To dobrze, a teraz smacznego.
-Tak, na wzajem.- i zabrałyśmy się za posiłek
Kiedy zjadłyśmy była już 7. Pozmywałam a ciocia poszła do swojej sypialni aby przygotować się do pracy. Podczas jej dość długiej nieobecności poszłam do salonu i oglądałam wiadomości. Jednak dzwonek do drzwi przerwał mi tą chwilę. Wstałam z kanapy i udałam się do drzwi. Otworzyłam je a w nich ujrzałam Jungkook'a.
-Cześć.- zaczął
-Hej.- byłam w szoku i nie byłam w stanie nic innego powiedzieć
-Mogę wejść?- zapytał dalej stoją w progu i bacznie się mi przyglądając
-T..Tak.- odsunęłam się robiąc mu miejsce
-Przy okazji, ładny szlafrok.- zaśmiała się wchodząc do domu
Nic nie odpowiedziałam tylko lekko się zaczerwieniłam. Weszliśmy do salonu i usiedliśmy. On na sofie, a ja na fotelu, który stała zaraz obok kanapy.
-To dlaczego przyszedłeś?- zaczęłam
-Martwiłem się.- odparł, zdziwiły mnie jego słowa, ale zaraz wytłumaczyłam sobie to tym, iż jego matka kazałam mu przyjść
-Czym się tak martwiłeś?- dalej pytałam
-Czy nic ci nie jest.
-A co miałoby być?
-No wiesz. To co stało się w piątek.
-Tak, już wiem. Jak widzisz wszystko jest dobrze.
W tej chwili do salonu weszła ciocia, która była odwrócona do nas tyłem więc nie widziała Jeona.
-Amber kto dzwonił do drzwi?- zapytałam, stała tyłem do sofy, więc nie widziała naszego gościa
-To byłem ja.-odezwał się Jungkook i w tej chwili ciocia odwróciła się wystraszona.
-Boże!- krzyknęła- Jungkook?
-Tak.
-Co ty tu robisz?- dalej była w wielkim szoku
-Przyszedłem zabrać Amber do szkoły.- odparł. Boże, jak on doskonale kłamie. Nie mogę uwierzyć, że przychodzi mu to tak łatwo.
-Naprawdę?- dopytywała ciocia
-Tak.- odpowiedział z tą swoją wrodzoną pewnością siebie
-To wspaniale, w takim razie ja was zostawię. Lecę do pracy. Pa skarbie.- powiedziała ciocia i skierowała się w stronę wyjścia
-Do widzenia.- dodał chłopak kiedy już ciocia była w drzwiach
-Tak, do widzenia!- krzyknęła jeszcze
-To co chcesz porobić?- zapytał
-Zaczekaj tu i nigdzie się nie ruszaj. Idę się przebrać.- powiedziałam i wstałam z fotela
-A mogę..
-Nie!- krzyknęłam nie dając mu dokończyć
-Nawet nie wiesz o co chciałem się zapytać.- odezwał się oburzony
-Po prostu siedź tu i się nie ruszaj.- odezwałam się wychodząc z salonu
-Dobra.
Pobiegłam do swojego pokoju. Założyłam mundurek i jak najszybciej zbiegłam na dół. Bałam się, że chłopak coś zrobi. Wchodząc zobaczyłam, że nie ma go na sofie. Wiedziałam! Gdzie ten dupek poszedł. weszłam do kuchni i zobaczyłam go nalewającego sobie wodę.
-Miałeś zostać w salonie.
-Zachciało mi się pić więc nalałem sobie wody.- odpowiedział biorąc łyk
-Pewnie od tych kłamstw zaschło ci w gardle.
-Mówiłaś coś?- zapytał odkładając szklankę
-Nie to nic ważnego.- zaprzeczyłam
-A mnie się wydaje, że mówiłaś coś o kłamstwach.- nie dawał za wygraną
-Zdawało ci się.- odpowiedziałam kierują się w stronę salonu, jednak chłopak złapał mnie za nadgarstek i odwrócił w swoją stronę tym samy przyciskając mnie do ściany.
-Może jednak mi odpowiesz?
-Co ty robisz?- zapytałam lekko wystraszona, przez jego zachowanie przypomniałam sobie zdarzenia z piątku i momentalnie do oczu napłynęły mi łzy. Chłopak widząc moje zachowanie puścił mnie i lekko odsunął się ode mnie. Zsunęłam się po ścianie i usiadłam podkulając nogi, zaczęłam płakać. Łzy nie chciały przestać płynąc, starałam się uspokoić, ale nie dawałam sobie rady. Te traumatyczne przeżycie na zawsze pozostanie w mojej głowie.
![](https://img.wattpad.com/cover/75776337-288-k181149.jpg)
CZYTASZ
Szkolna Miłość #1 II Jeon Jungkook II [ZAKOŃCZONE]
FanficWAŻNE! Wiem, że w opowiadaniu znajdują się błędy stylistyczne, językowe i czasem ortograficzne. Bardzo za nie przepraszam. Jestem Amber i mam 18 lat. Pochodzę z Polski, do Korei przeprowadziłam się 2 tygodnie temu. Pytanie tylko dlaczego? Otóż 3 lat...