#04

3.9K 272 23
                                    

Po 20 minutach do klasy wbiegła zdyszana Amber a za nią szedł Jungkook.


Amber Pov.

Po 20 minutach obudziłam Jungkook'a, a on łaskawie otworzył te cholerne drzwi. Szybko wybiegłam z pomieszczenia i udałam się do klasy w której miałam lekcje. Nie przemyślałam jaką wymówkę powinnam mieć.

-Amber, Jungkook gdzie wy byliście?- zapytała nauczycielka, kiedy oboje byliśmy w klasie

-Yyyy...yyy.- nie wiedziałam co powiedzieć

-Byliśmy u pielęgniarki.- odpowiedział chłopak, a wszyscy łącznie ze mną popatrzyli się na niego

-Jak to, co się stało?- zadawała dalej pytania

-Widzi pani te rany na jej nadgarstkach. Coś jej się stało i zaprowadziłem ją do pielęgniarki.- odpowiedział

-Dobrze, w takim razie siadajcie. Pamiętajcie, że musicie nadrobić zaległości.

-Tak proszę pani.- odezwałam się. Usiadłam w ławce i czekałam aż zadzwoni dzwonek. Kiedy ta wspaniała chwila nadeszła podeszły do mnie dziewczyny

-Co się stało?- zapytała zmartwiona Suzy

-Nic takiego. Tylko rozmawiałam z nim.- odpowiedziałam, wiedziałam, że na jednym pytaniu się nie skończy

-Co on ci zrobił?- zapytała tym razem Krystal

-Nic takiego, tylko jest bardzo silny i to są skutki jego siły.- odpowiedziałam i wstałam z ławki

Potem miałam jeszcze 3 lekcje i była przerwa na lunch. Poszłyśmy z dziewczynami na stołówkę. Kiedy chciałam usiąść z tacą pełną jedzenia jakiś chłopak wbiegł we mnie i taca wylądowała na nim.

-Ty idiotko!- zaczął się na mnie wydzierać

-Ja nic nie zrobiłam to ty wpadłeś na mnie i stało się to.

-Wiesz kim jestem?- zapytał, pewnie kolejny z tego gangu

-Niech zgadnę jeden z tego waszego gangu. Odpowiem od razu na następne pytanie. Tak, jestem nowa.

-Jesteś bardzo bystra jak na nową.- odpowiedział, chyba kpi sobie ze mnie

-Jestem dość mądrą osobą i kulturalną tak więc pójdę sobie.- miałam już iść, ale chłopak złapał mnie za rękę

-A nie zamierzasz przeprosić?- zapytał

-Po pierwsze puść mnie, bo to boli. Już dziś jeden z twojej bandy się mnie czepiała. Po drugie to ty we mnie wpadłeś i po trzecie ty powinieneś mnie przeprosić.- powiedziałam, a chłopka poluźnił uścisk i puścił mnie

-Jesteś bardzo pyskata więc nie dziwię się, że jeden z nas to ci zrobił, ale kto dokładnie?- zapytał

-Jeon.- odpowiedziałam i poszłam do klasy


Namjoon Pov.

Dlaczego Jungkook jej to zrobił? Zapytałem się sam siebie. Wiem, że dzieciak jest porywczy, ale żeby aż tak. Muszę z nim jak najszybciej pogadać. Wyszedłem ze stołówki i skierowałem się do naszego pokoju, mam nadzieję, że tam jest. Wszedłem do pomieszczenia. Jest! Siedział sam i słuchał muzyki.

-Młody możemy pogadać?- spytałem, Kookie ściągnął słuchawki i twierdząco kiwnął głową

-O co chodzi?- spytał

-Dlaczego nowa ma rany na nadgarstkach przez ciebie?- zapytałem

-Chciałem z nią pogadać, ale mnie olała więc złapałem ją za nadgarstki i pociągnąłem do wyjścia. Kiedy znaleźliśmy się na korytarzu zaczęła się szarpać więc złapałem ją jeszcze mocniej. I to w skrócie cała historia. A tak przy okazji co ci się stało?

-Mała przygoda z nową. Wpadłem na nią, a ta miała tackę z jedzeniem. Niezła z niej laska, jeszcze żadna do mnie nie pyskowała.

-Jest inna niż reszta. Wie kim jesteśmy, ale nie postępuje jak reszta. Ciekawe dlaczego?

-Jakoś mnie to nie interesuje. Słuchaj za chwilę lekcje, powinniśmy już się zbierać.

-Dlaczego niby?

-Nie chcę znowu mieć rozmowy z panią Park, która prosi nas żebyśmy jednak trochę się zachowywali.

-Dobra.- odpowiedział i oboje wyszliśmy z pokoju kierując się do swoich klas


Amber Pov.

Siedziałam w klasie i rozmawiałam z Krystal. Dziewczyna siedziała na moim miejscu, a ja na krześle Jungkook'a. Przez cały czas śmiałyśmy się i żartowałyśmy. Po chwili do klasy wszedł Jungkook.

Szkolna Miłość #1 II Jeon Jungkook II [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz